sobota, 6 sierpnia 2011

Coral star

Jak możecie zauważyć, mam na sobie kolejną marynarkę - ale jak już mówiłam, mam do nich słabość. Zestawienie owej koralowej z czymś sensowym zajęło mi dosyć dużo czasu, gdyż jest ona ciut za duża i sprawia wrażenie 'szerokich ramion', jeśli wiecie o co mi chodzi. Stwierdziłam więc, że nie będę nie szaleć i postawię na prostotę - dlatego dodałam zwykłą miniówkę w paski, czarny top i dodatki w tym samym kolorze. Zestaw idealny na popołudniowy spacer w promieniach słońca :)



clothes: second hand
shoes: allegro
watch: local shop
necklace: mohito

26 komentarzy:

  1. no ciut przyduża ta marynarka, ale buty robią większe wrażenie!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie poszerza ramiona. Ale ma piękny kolor

    OdpowiedzUsuń
  3. Sukeinka śliczna ;] Marynarka poszerza faktycznie ramiona, ale i tak ładnie wyglądasz ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. co tam marynarka, buty są mega! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Trochę duża, ale wygląda fajnie :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że taka szeroka.
    W sumie fajny set :))

    OdpowiedzUsuń
  7. jest duzo za dużo przez co nie podoba mi się cały zestaw...

    OdpowiedzUsuń
  8. o marynarkę za dużo. (:
    mimo wszystko wyglądasz jak zwykle rewelacyjnie!
    całuję, Eliza z http://lovehaberdashery.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Marynarka jest świetna :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Też mam kilka 'za dużych' marynarek poszerzających w ramionach, ale jakoś nie mogę się do niech przekonać.
    Tobie to absolutnie pasuje, podoba mi się set. I w dodatku kolor marynarki jest cudowny!

    OdpowiedzUsuń
  11. gratuluje udanych łupów w sh :)
    pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetnie dopasowaną masz sukienkę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mega marynara kocham dziwne rzeczy z SH:)

    OdpowiedzUsuń
  14. marynarka jak dla mnie ciut za szeroka, jednak bardzo oryginalna:) podoba mi się za to sukienka i buty :)

    meetmywardrobe.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. marynarka jest absolutnie fenomenala. Normalnie jak z Dynastii :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Masz superową tę marynarkę :)) Ja uwielbiam marynarki, choć dawno nie nosiłam - odkąd skończyłam szkołę - ponieważ tam musiałam ją mieć na sobie codzienne :P
    Fajny jest cały zestaw, wesoły, no i bardzo ładne + odważne buty :) A ja bym zdecydowała się na jakieś balerinki może do tego.
    buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  17. masz świetne buty :) zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Swietny zestaw, bardzo podoba mi sie polaczenie czarno-bialych paskow z lososiowa marynarka :)

    OdpowiedzUsuń
  19. fantastyczna marynarka ;)

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.