czwartek, 20 września 2012

Summer's last breath

Im dłużej zwlekam z wstawieniem zdjęć, tym później bardziej prawdopodobne jest, że ich w ogóle nie wstawię. W tym przypadku jednak robię wyjątek od reguły, gdyż naprawdę polubiłam się z tym outfitem. Może niektórym zestawianie dwóch identycznych wzorów wydaje się banałem, jednak u mnie pojawia się ono dość często (dowód 1, dowód 2, dowód 3). Wydaje mi się, że dwa identyczne wzory - ale na różnych tkaninach, w różnej formie (grube, cienkie, małe, duże) - wyglądają całkiem ciekawie. 
Druga refleksja: Jest mi trochę smutno, bo dzisiaj pewnie musiałabym założyć rajstopy i płaszcz, aby nie zamarznąć w takim stroju... O tyle dobrze, że w Szczecinie grzeje piękne słoneczko! :)







koszula: sh
spódnica: h&m
koturny: Boti
kopertówka: sh
pasek: h&m
kapelusz: sklep nad morzem
kolczyki: katherine.pl
bransoletki: jak wyżej + moje rękodzięło





56 komentarzy:

  1. bardzo ładnie wyglądaaasz! :)

    u mnie konkurs: http://the-devil-weaars.blogspot.com/2012/09/konkurs.html :)

    Zapraszam;)*

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne połączenie pasków :) Spódniczka jest niesamowita! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny look! bardzo w moim guście;) ! hehe:) podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie wyglądasz! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo podoba mi się dzisiejsza stylizacja :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczna ta kokarda! Piękne masz paznokcie!

    OdpowiedzUsuń
  7. WOW! Mega! < 3
    Zapraszam do siebie! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak sympatycznie wygląda ta spódnica z górą. :))
    zapraszam do mnie: http://wildstrewberry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. genialnie to wygląda! i ta kokarda! prześlicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne połączenie! Bardzo fajnie wyglądasz;)

    OdpowiedzUsuń
  11. no Ty chyba Kochana mieszkasz na Hawajach, bo u mnie piździ niesamowicie :(

    OdpowiedzUsuń
  12. uwielbiam Twoje włosy!<3 i jesteś jedną z niewielu osób ktorym jest tak ładnie w paskach!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak dla mnie bezbłędnie :)))
    A pogoda u mnie tragiczna więc życzę dużo słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetne połączenie ...ach te paski, ślicznie CI w nich :)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. GReat photos!! Love your dress!!
    Thanks for your coment, i really appreciate it!!
    Just have a look at http://s-justcarpediem.blogspot.com.es/
    Have a nice day sweety :)

    OdpowiedzUsuń
  16. super to razem wygląda. ja jestem jak najbardziej za łączeniem pasków z paskami, groszków z kropkami itd :)
    u Ciebie lato, a u mnie znów na jesiennie :( dziś było tak zimno, że się nie dało... i dlatego post ze swetrzyskiem i rajtami...

    OdpowiedzUsuń
  17. bardzo fajnie zmiksowałaś paski ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. masz śliczne nogi, które akcentuje ta spódniczka, powinnaś częściej w takich chodzić! ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. grube rajstopy i płaszcz sa przecież spoko, ja tam się cieszę, że już mogę je nosić! :P

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetna ta koszulka! Chce taką samą ;) Może znajdę;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj nie ostatnio kochana :) Ta cała relacja która się pojawia jest skutkiem 6 dni intensywnego zwiedzania na początku września :) Tylko tyle miałam wolnego :) Jedyne 6 dni wykorzystane na maxa, podczas których zrobione zostało ponad 1000 zdjęć i zwiedzone kilkanaście miejsc :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Niestety, takie uroki jesieni :( Też nad tym ubolewam...Uwielbiam Twój uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  23. cudowny zestaw,top,spódniczka całośc świetna!:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Podoba mi się to połączenie! Niezobowiązująca elegancja! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Kapelusik i kokarda są świetne:)
    Mysle ze jak zmienisz top na gładki, wrzucisz jakies jedńokolorowe rajstopki to jeszcze wykorzystasz ten outfit jesienia:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawy zestaw:) poza tym ładne masz włosy. zwracam uwagę bo sama mam kręcone:)Pozdrawiam,J.
    Zapraszam,
    http://myessentiality.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Wyglądasz naprawdę ślicznie! masz cudne włosy ; )

    klaaudbook.blogspot.com : )

    OdpowiedzUsuń
  28. Jestem nowa blogerka, wiadomo ze poczatki sa trudne. Postanowilam zorganizowac rozdanie a w nim do wygrania bizuteria BIK BOK.
    Slyszalas o tej marce? Jesli nie to zapraszam na www.bikbok.com do zapoznania sie z ich asortymentem. Sklep ten jest niestety niedostepny w Polsce, ale jako ze mieszkam w Norwegi chce Wam udostepnic conieco.. z tad pomysl na konkurs :)
    Serdecznie zapraszam
    Creamyful <3

    OdpowiedzUsuń
  29. jeej ;) jakie Ty masz piękne włosy :))Uroczo wyglądasz :)i ta kokarda ach:)) POZDRAWIAM !

    OdpowiedzUsuń
  30. kiedyś uważałam to za coś złego łączyć dwa dosyć różne wzory, bądź te same ale w innym wydaniu, ale moda jest od tego aby się nią bawić i miksować na różne sposoby! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wyszło świetnie ! Nie spodziewałam się, że dwa takie same wzory, mogą tak ciekawie wyglądać na dwóch różnych ciuchach :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Też lubię łaczyt te same desenie, wygląda to na prawdę fajnie :) śliczna stylizacja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  33. o jak słodko wyglądasz! bardzo fajne zestawienie pasków. black&white nigdy nie wychodzi z mody, podobnie jak kapelusze!
    Lona

    OdpowiedzUsuń
  34. bardzo mi sę podobasz w paskach;)uroczo zazdroszcze Ci tego ciepła! pozdrawiam owinieta w koc z przeciwnego krańca polski!

    OdpowiedzUsuń
  35. perfect combination of two different kind of stripes :))

    Energiq

    OdpowiedzUsuń
  36. bardzo ładnie wyglądasz,masz piękne włosy <3
    masz świetny styl :)
    Obserwuję i zapraszam Cię do mnie http://leblogdesaly.blogspot.com/
    pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  37. mam tą samą spódniczkę uwielbiam ją !!


    wpadnij do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Mi takie połączenie zawsze bardzo się podoba, ale nigdy na mnie;) muszę chyba jeszcze popróbować, może w końcu się przekonam..Całość śliczna, ten pasek jest idealnie dobrany!:)
    Nawet nie wiesz jak mi smutno z tego powodu, wczoraj też musiałam założyć rajstopy;(

    OdpowiedzUsuń
  39. Świetnie wyglądasz i bardzo ładny strój :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Ładnie :)

    Zapraszam do mnie na męski blog oraz do polubienia fanpejdża! :)

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.