wtorek, 31 maja 2011
niedziela, 29 maja 2011
czwartek, 26 maja 2011
Smile for me!
Dzisiaj mam wyjątkowo dobry dzień. Sprzedałam bardzo dużo biżuterii, później poszłam na mażorety i dokończyłyśmy układ, potem miałam spotkanie związane z wyborami i się okazało, że same sympatyczne dziewczyny uczestniczą. A zaraz jadę na spotkanie z dobrym kolegą :)
A jak Wam minął dzień?
A jak Wam minął dzień?
jacket: SH
shirt: SH
trousers: SH (h&m)
heels: local shop
necklace: self-made
bracelet: self-made
belt: SH
purse: allegro
środa, 25 maja 2011
Can I show off a little bit?
Zostałam wyróżniona w zabawie "Sunshine Award". To miłe, zwłaszcza że mój blog ma dopiero dwanaście dni (tak, liczę codziennie :)). Dziękuję bardzo Karmi z http://karmellove.blogspot.com/ za wybranie :)
Zasady Sunshine Award:
Podziękować za wyróżnienie.
Zamieścić link do bloga osoby, która Cię wyróżniła.
Wkleić logo wyróżnień.
Przekazać nagrodę do 10 blogów.
Zamieścić linki do tych blogów.
Powiadomić nominowane osoby.
Stworzyć listę rzeczy, które czynią Cię szczęśliwą .
Oto nominowane przeze mnie blogi:
Tak naprawdę każda, nawet najmniejsza rzecz, czyni mnie szczęśliwą. Staram się, niczym małe dziecko, cieszyć się ze wszystkiego. Czy świeci słońce, czy pada deszcz - szukam w tym pozytywów. Można powiedzieć, że jestem trochę szurnięta, ale dobrze mi z tym :)
Dzisiaj przykładowo ucieszył mnie fakt, że róże w doniczce, które dostałam na urodziny, zakwitły. Wyglądają cudnie :) Poza tym dzisiaj w radiu usłyszałam moją ulubioną piosenkę i teraz cały dzień będzie mi ona chodziła po głowie. Uwielbiam to! Ponadto poszłam dzisiaj z mamą robić naprawdę kolorową sesję na konkurs i naśmiałam się za wszystkie czasy.
Na 16tą mam próbę z mażoretkami (dziewczyny, które tańczą do orkiestrowej muzyki), to też sprawia, że mój dzień jest jeszcze lepszy. Nawet sobie nie wyobrażacie, jak kocham tańczyć :)
Pod wieczór idę na spotkanie związane z wyborami Miss Ziemi Łobeskiej - mojej okolicy. Zgłosiłam się, bo w tamtym roku była niezła zabawa. W tym roku szykuje się jeszcze lepsza.
A o 20tej mam skypowe spotkanie z grupą, która chce samodzielnie uczyć się hiszpańskiego. Będziemy się dogadywać, jakie książki do nauki kupić itp. Nie mogę się doczekać!
I jak tu nie być szczęśliwą, skoro ma się takie życie? :)
Pochwalę się jeszcze na koniec moimi łupami z sh. Szperanie też czyni mnie przeszczęśliwą, więc podzielę się z Wami moją radością. Każda sztuka za 1zł :)
wtorek, 24 maja 2011
Happy birthday!
Ostatnie kilka dni było trochę szalonych i zabieganych, dlatego nie dodawałam żadnych nowych setów. Po pierwsze, wczoraj miałam 19. urodziny. Tak jakoś się złożyło. Świętowałam w gronie najbliższych przyjaciółek - Kamili i Emili :)
A tak poza tym to w niedzielę byłam na wyjeździe, spędziłam cały dzień na zjeździe lokalnych orkiestr, także również nie było czasu na dodanie posta, chociaż wierzcie mi - bardzo, bardzo chciałam!
Ale jestem zadowolona - lubię, jak coś się dzieje.
Ponadto likwidują u mnie jeden z lumpów i wyprzedają wszystko za 1zł. Każda rzecz! Możecie sobie wyobrazić - jak tam weszłam, to czułam się jak w raju :) Także kilka kolejnych setów będzie sponsorowanych przez owy sh. Pierwszy z nich...
jacket: SH
top: SH
shorts: SH
bag: SH
shoes: allegro
necklace: h&m
ring: allegro
sobota, 21 maja 2011
Let's go for a walk
Jeśli ktoś dwa lata temu powiedziałby mi, że będę lubiła ubrania w kolorze brązu albo pomarańczu, to bym się popukała w czoło. Jak to wszystko się potrafi odmienić... Dlatego od dzisiaj nowa motto życiowe: 'Nigdy nie mów nigdy!' :)
Zdjęcia pochodzą ze spaceru za miasto. Dlatego zestaw bardzo luźny, bez szaleństw i obcasów. Miało być wygodnie i było. Jak Wam się podoba? :)
Zdjęcia pochodzą ze spaceru za miasto. Dlatego zestaw bardzo luźny, bez szaleństw i obcasów. Miało być wygodnie i było. Jak Wam się podoba? :)
shirt: SH (avanti)
shorts: SH
handkerchief: SH
sandals: allegro
bag: butik
sunglasses: local shop
earrings: self-made
watch: inherited
czwartek, 19 maja 2011
Holiday
No i po maturach... Jestem taka szczęśliwa, że mam już za sobą wszystkie egzaminy! To trwanie 'w zawieszeniu' pomiędzy końcem roku szkolnego a końcem matur naprawdę mnie dobijało. Niby już wolne, ale tu jakieś ustne, tu znowu trzeba czekać na pisemną geografię... Koszmar.
Ale mam go już za sobą, teraz mogę tylko świętować! Przynajmniej taki mam plan na dzisiejszy wieczór. Razem z moją klasą robimy imprezę tematyczną. Tzn. temat jest taki, że każdy się przebiera, za co chce. A jako że koleżanka załatwiła złote wieńce niczym ze starożytnej Grecji, mam właśnie zamiar ubrać strój noszony w tamtych czasach :)
Życzę wszystkim miłego popołudnia!
Ale mam go już za sobą, teraz mogę tylko świętować! Przynajmniej taki mam plan na dzisiejszy wieczór. Razem z moją klasą robimy imprezę tematyczną. Tzn. temat jest taki, że każdy się przebiera, za co chce. A jako że koleżanka załatwiła złote wieńce niczym ze starożytnej Grecji, mam właśnie zamiar ubrać strój noszony w tamtych czasach :)
Życzę wszystkim miłego popołudnia!
shirt: SH
belt: SH
shorts: SH
shoes: inherited
earrings: self-made
ring: allegro
środa, 18 maja 2011
Colorful Wednesday
Dzisiaj zestaw bardziej miejski, ale zdjęcia robione w lesie. Czemu? A no jakoś nie mogę się przełamać, żeby robić zdjęcia w środku miasta, gdzie każda przechodząca osoba się na Ciebie gapi. Wady małej mieściny :) ale kiedyś się przełamię.
Dzisiaj stawiam na żywe kolory. Chyba ulegam trendom... :)
jacket: SH
sweater: SH
trousers: SH
shoes: fleq.pl
muffin: won in Maddy's giveaway
watch: allegro
earrings: allegro
wtorek, 17 maja 2011
Ordinary day
Bardzo dużo osób pisze mi w komentarzach, że mam ładne włosy. Dzisiaj nastał dzień, że nie są ładne i nawet nie próbujcie pisać inaczej :) Wyglądam jakbym miała barana na głowie, ot co. A wszystko przez ten kochany deszcz... U Was też taka okropna pogoda?
Mam słabość do ubrań typu oversize, więc możecie zacząć od dzisiaj się przyzwyczajać do ich częstego pojawiania się na blogu.
shirt: SH
jeans: SH + DIY
trainers: local shop
bag: house
necklace: allegro
rings: H&M
niedziela, 15 maja 2011
Give me more colors!
Witajcie kochani, a może raczej kochane :)
Na wstępie chciałam podziękować za wszystkie komentarze, które zamieściłyście pod poprzednim postem. Szczerze powiem, że po ostatnim usunięciu posta przez bloggera, nie spodziewałam się, że będzie ich aż tyle :) To naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Dzisiaj mam dla was znowu bardziej elegancki outfit, przełamany odcieniem czerwieni. To jeden z moich ulubionych kolorów, bo ożywia każdą stylizację. Zdjęcia robione w drodze na komunię, kilka kilometrów za miastem. Widoki naprawdę świetne, nawet udało mi się załapać na kwitnący rzepak. Jedynie słońce było dzisiaj strasznie kapryśne, bo się co chwilę chowało za chmurami.
Zdjęcia robione przez moją mamę naszym starym aparatem, także musicie mi wybaczyć jakość oraz wszystkie fotograficzne faux pas :)
Na wstępie chciałam podziękować za wszystkie komentarze, które zamieściłyście pod poprzednim postem. Szczerze powiem, że po ostatnim usunięciu posta przez bloggera, nie spodziewałam się, że będzie ich aż tyle :) To naprawdę wiele dla mnie znaczy.
Dzisiaj mam dla was znowu bardziej elegancki outfit, przełamany odcieniem czerwieni. To jeden z moich ulubionych kolorów, bo ożywia każdą stylizację. Zdjęcia robione w drodze na komunię, kilka kilometrów za miastem. Widoki naprawdę świetne, nawet udało mi się załapać na kwitnący rzepak. Jedynie słońce było dzisiaj strasznie kapryśne, bo się co chwilę chowało za chmurami.
Zdjęcia robione przez moją mamę naszym starym aparatem, także musicie mi wybaczyć jakość oraz wszystkie fotograficzne faux pas :)
headband: local shop
jacket: denimco, SH
lace blouse: SH
trousers: SH
shoes: inherited
purse: KiczCollection
piątek, 13 maja 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)