Och, co za wspaniałe dni - kiedy można odpocząć i mieć głowę wolną od ciężkich myśli. Kiedy pojęcie czasu przestaje istnieć i można zapomnieć o zegarku czy kalendarzu. Dzień po prostu płynie, a ja unoszę się na powierzchni tej wody. Pełen relaks! Chyba zapomniałam, jakie to jest przyjemne uczucie...
Jednak moment odpoczynku chyli się ku końcowi, gdyż zbliża się... Czas IMPREZY! Tak, tak, już kiedyś Wam pisałam - kujony też czasami chcą się zabawić :-)
Już w środę jadę do Poznania na Międzynarodowy Festiwal Chórów Uniwersyteckich. Ktoś o nim słyszał? To naprawdę prestiżowe wydarzenie w naszym śpiewaczym świecie. Do stolicy wielkopolski zjeżdżają się chóry m.in. z Meksyku, Rosji, Hiszpanii, Brazylii, Macedonii. Każdego dnia przewidziane są przeróżne koncerty, wspólne warsztaty, a wieczorami imprezy integracyjne. Przynależność do chóru AM ma niewątpliwie same plusy :-)
kombinezon: h&m (sh)
koturny: allegro
kapelusz: sklep nad morzem