piątek, 9 września 2011

On the top of the world

Ten płaszczyk to kolejny, aczkolwiek przypadkowy, zakup w ciuchszopie. Po prostu poszłam z ciocią do towarzystwa, nie zamierzałam nic kupować, a tu, o - trafił się. Spróbujcie sobie wyobrazić moją minę, kiedy spojrzałam na metkę a tam 'Bik Bok by Tiffany'. A no i jego cena - 25zł. Możecie mi zazdrościć :)

Nie mogłam się zdecydować na jedną wersję tego outfitu, także dodaję dwie - z apaszką lub kapeluszem.

PS. Znowu proszę o Wasze głosy!
1. Konkurs stylio.pl "Zarażam kolorem" - tutaj możecie ocenić
2. Konkurs Modna Polka - stylizacja na randkę







clothes: second hand
shoes: allegro
tights: Gatta
jewellery: katherine.pl
hat: local shop

22 komentarze:

  1. świetne botki!

    OdpowiedzUsuń
  2. zakochana jestem w twoim płaszczyku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny płaszczyk!
    Pozdrawiam, wrzucam w obserwowane i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. ojej płaszcz jest przepiękny <3
    xx

    www.sasanja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. a mi się płaszczyk nie podoba, nie wiem, czy to kwestia tego, że jest nie zapięty, ale wygląda dosyć workowato. buty natomiast piękne.

    OdpowiedzUsuń
  6. I właśnie za to kocham lumpeksy, no powiedz, czyż można ich nie kochać? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh my god you have beautiful hair!

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo na tak! :)
    Buciki są nadzwyczajne! ;d

    OdpowiedzUsuń
  9. Płaszczyk, buty i dodatki najlepsze : )

    OdpowiedzUsuń
  10. Płaszczyk świetny,ogólnie bardzo udany zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Płaszczyk jest naprawdę śliczny. Mama mi dziś kupiła podobny, ale niestety za duży;/

    OdpowiedzUsuń
  12. dziękuje Ci!:*
    uwielbiam taki styl butów,trencze i kapelusze!strzał w 10!

    OdpowiedzUsuń
  13. sliczny płaszczyk i buty :)) bardzo ładnie wyglądasz :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie w wolnej chwili :))

    OdpowiedzUsuń
  14. kurde, jest czego zazdrościć :c
    http://pearlbow.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Genialny płaszczyk! :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. już na jesień... (: śliczy outfit <3 zapraszam <:

    OdpowiedzUsuń
  17. świetny zestaw! Płaszczyk megaaaa!

    OdpowiedzUsuń
  18. Great hair! i love this outfit!
    cute coat.:)


    http://mestizay.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo fajny płaszczyk i botki:) set świetny:)

    OdpowiedzUsuń
  20. o tak..jest co zazdrościć.. piękny płaszczyk! :)

    pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.