czwartek, 10 listopada 2011

I don't like when it's complicated

Chociaż jestem osobą, która lubi rzucać się w oczy poprzez kolorowe ubrania, ostatnio ubieram się całkowicie na odwrót. Jednolite bluzki, brak wzorów, stonowane kolory - beż, brąz, czerń, biel. Wydaje mi się, że to jesień tak na mnie działa - wokoło tyle różnorodnych, inspirujących odcieni brązu, że aż szok :)

Już od dawna jestem na facebooku, ale nigdy nie miałam okazji o tym wspomnieć... Komu podoba się mój blog, zachęcam do polubienia - będę wrzucać tam zdjęcia inspiracji oraz informować o nowych postach :)

Although I am a person who likes to throw in the eyes through the colorful clothes, recently I dressed completely the opposite. Uniform shirts, no designs, subdued colors - beige, brown, black, white. It seems to me that's because of autumn - so much variety around, inspiring shades of brown - it's shocking :) 

I appeard on facebook a long time ago, but I never had occasion to mention it ... Who likes my blog, I encourage you to like - I'll put there my inspiration pictures and will inform about new posts. 






clothes: second hand
shoes: boti
jacket: cubus
watch: asos
earrings: katherine

11 komentarzy:

  1. ale łądnie Ci w takich zwykłych, spokojnych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne botki! i uroczo wyglądasz w takich stonowanych kolorach, zresztą, ładnemu we wszystkim ładnie :))

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładnie wyglądasz, masz cudowne loki :) botki śliczne jak i komin.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham twój szalik dziewczyno!

    Pozdrawiam,TINA.

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo fajny zestaw ;) podoba mi się zwłaszcza marynarka i komin ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Heh mam identyczną kurtkę! Jest świetna:)

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.