niedziela, 18 grudnia 2011

Cold, but not freezing

Z racji tego, że "prawdziwa zima" jeszcze się nie zaczęła (ach, śnieg...) i nie jest jakoś wyjątkowo mroźno na dworze, zaczęłam się rozglądać za lżejszym okryciem wierzchnim. I wtedy przypomniałam sobie o moim płaszczyku, który kupiłam już rok temu. Lubię go, mimo że fason dodaje kilogramów. Jest niezastąpiony, kiedy chce się ubrać ciepło, a jednocześnie nieco bardziej kobieco.

Due to the fact that the "real winter" has not yet begun (ah, snow ...) and it isn't very frostily, I started looking for a lighter jacket. And then I remembered about my coat that I bought a year ago. I like it, even though the styling adds pounds. It is irreplaceable when you want to dress warm, but a little bit more feminine.






coat: second hand
sweater: second hand
jeans: second hand
hat: colloseum
snood: handmade
earrings: katherine.pl

49 komentarzy:

  1. ten płaszczyk masz genialny! A kolczyki wywołały u mnie uśmiech ;d mam kubek w takie płatki i uwielbiam go ;d

    OdpowiedzUsuń
  2. Ależ masz cudne kolczyki !! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wschowa, zapraszam!! haha :D
    jaaa w twoim mieście wcale nie jest gorszy genialny płaszczyk! i kolczyki świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety też ulegam trendom ;c ale to i dobrze! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. omatko jakie piękne kolczyki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny ten płaszczyk , szukam podobnego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Płaszczyk jest uroczy! Ma fajny kolor i krój :)
    A kolczyki są po prostu słodkie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. uf,że nie tylko ja tak miałam. Straszna sprawa. Nie życzę nikomu.

    a co do outfitu ten sweterek wygląda fajnie i na ciepły ^^
    zapraszam częściej do mnie ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. kolczyki są świetne, nawet z powodu braku śniegu to super akcent ; )

    OdpowiedzUsuń
  10. cudny płaszcz! obserwuję!

    http://whoiscaroline.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. masz świetne włosy :):):)
    co do ściany to była szybka decyzja, sekunda, chwila pomyślenia i jest :) spontan ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. prześliczne kolczyki!!! ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. świetna stylizacja! obserwuję i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. plaszczo kurtka :) jest bardzo ciekawa :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo fajna kurtka i jestem zachwycona kolczykami

    OdpowiedzUsuń
  16. sweterek jest cudny ;) bardzo mi sie podoba!
    pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie!

    http://aaarabesque.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Mimo, że teoretycznie mroźno nie jest ja zamarzam... bez zimowego, grubego płaszcza, rękawic i grubego szalika w ogóle nie wychodzę z domu:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajny zestaw, niby codzienny, a jednak ma coś w sobie! :) Świetny płaszczyk, a i kolczyki urocze :) bardzo mi się podoba :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudnie!!!! przepiękny pierścionek!!!!!! i takiej czapki szukam!!!

    ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★ ★
    pozdrawiam i zapraszam na nowy post!

    OdpowiedzUsuń
  20. ` gdyby to było takie łatwe... :)
    aww.. zakochałam się w Twoich włosach. ;*

    OdpowiedzUsuń
  21. fajny ma kolor ;)! sliczne masz kolczyki :>

    OdpowiedzUsuń
  22. Masz bardzo interesujacego bloga i naprawde fajne kreacje ;D

    OdpowiedzUsuń
  23. super płaszczyk, ale najbardziej podoba mi się pierścionek ,jest uroczy!
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Uroczy pierścionek!
    i piękne włosy:)

    OdpowiedzUsuń
  25. gdybym taki płaszcz miała, to tez bym lubiła:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Super jest ten płaszcz bo wygląda trochę jak sweter, bardzo fajny motyw.

    OdpowiedzUsuń
  27. świetny zestaw ;)


    obserwuję .

    OdpowiedzUsuń
  28. uroczy masz sweterek i piękny płaszczyk ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Love that coat, it looks so warm and cozy!

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetny płaszczyk! Zupełnie inny od tych, które teraz są w sklepach!

    http://archiveofmystyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Płaszczy naprawdę świetny ;o i jeszcze z sh ! mmmmm zazdroszczę blondi.

    OdpowiedzUsuń
  32. Hi darling!
    Amazing post! Love your winter outfit!
    Could you check my blog too and follow if you like please? I´ll be so happy :)

    Have a nice day!
    Simona
    www.life-is-a-change.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. płaszczyk i kolczyki bombowe:)

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.