poniedziałek, 1 października 2012

Settle down

Ostatnio zauważyłam, że stałam się wyjątkowo praktyczna, jeśli chodzi o kupno butów. Skończyły się czasy, kiedy niczym szaleniec przekopywałam allegro w poszukiwaniu pary idealnie wyglądającej... na zdjęciach. Wtedy buty musiały być wysokie, aby wydłużały nogi i koniecznie na topie, aby każdy chciał je mieć. 
Teraz dopiero zauważam zmianę, którą przeszłam. Kupując nową parę obuwia kieruję się wygodą i po trzy razy zadaję sobie pytanie: to Twój styl czy tylko wpasowanie się w panujące trendy? 
Przyznaję, że kiedyś chciałam szokować i częściej się 'przebierałam' niż ubierałam. Udawałam kogoś, kim nie byłam, aby zyskać nowych obserwatorów. Dziś już wiem, że blogerki urzekają najbardziej swoją naturalnością. To po prostu widać po zdjęciach, kiedy ktoś faktycznie czuje dany styl, a kiedy tylko nieudolnie powiela trendy. Ja w końcu odnalazłam się w tym szafiarskim świecie i wszystkim życzę tego samego!









sukienka: Milla
kurtka: sh
czółenka: Boti
kopertówka: sh
okulary: Firmoo
bransoletka: z Turcji

55 komentarzy:

  1. Prześliczna jest ta sukienka!
    Lecę oglądać Twoje buty :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz rację. Aby się przypodobać innym nie musimy ubierać się "pod publikę". :) Fajnie, ze to do Ciebie dotarło.. naturalność jest najważniejsza!
    Sukienka jest śliczna! *.*

    OdpowiedzUsuń
  3. czasem mam wrażenie, że blogując się szuka swojego stylu, właśnie tak by przemyśleć, co i jak, co nam się podoba, trochę poeksperymentować i znaleźć siebie :) nic tylko cieszyć się, że Ty już wiesz czego chcesz!
    piękna sukienka i urocze buciki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. fantastyczna sukieneczka:)torebkę bym ukradła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. to świetnie, że odnalazłaś swój styl, najważniejsze to dobrze czuć się w ubraniach, które nosimy:) cudna sukienka

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo Kochana, to gratuluję odnalezienia siebie! :* Ja jeszcze szukam, eksperymentuje, ale nie w takim sensie, że się przebieram, ale akurat teraz czuję, że mogę zaszaleć. choć często na blogu tych szaleństw nie prezentuje, po prostu u mnie szału nie ma. :D Ja widzę swoją zmianę pod względem butów, wcześniej uwielbiałam szpilki, a teraz wolę płaskie, bardziej praktyczne obuwie, choć w szpilkach też chodzę. :) Pięknie wyglądasz, podobasz mi się w tej wersji. :)

    Pozdrawiam! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. piekny zestaw.... widac w nim resztki lata, ktore juz sie skonczylo :(

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo ładnie to wszystko kolorystycznie wygląda!
    Pozdrawiam,Monia

    OdpowiedzUsuń
  9. Hmm a mnie to się właśnie zaczęło z butami, pokochałam na nowo botki ;D super zestaw ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczo wyglądasz :)Ann

    OdpowiedzUsuń
  11. piękna kolorystyka! Cudowna sukienka, piekna! ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kiedys tez kupowałam buty ze wzgledu na wglad a teraz na wygode :)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo podobaja mi się Twoje słowa : szczere i mądre :) oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. piękna ta sukienka! a Ty jak zwykle promieniejesz! bomba! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Great outfit! And your hair and nails are gorgeous!!! :D


    http://petticoatplayground.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  16. Thanks for your nice comment, you're so kind.

    I follow you, great outfits, and come to my blog anytime you want. It's a pleasure for me.

    xxx

    www.darkholicfashion.blogspot.com.es

    OdpowiedzUsuń
  17. pretty dress :))
    http://she-is-the-1.blogspot.ch/

    OdpowiedzUsuń
  18. wspaniała jesienna sukienka
    ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
    pozdrawiam:*
    ola

    OdpowiedzUsuń
  19. z tymi butami to chyba każda z nas miała taką przygodę... no cóż u mnie też leży masa szpilek w których nie chodzę w ogóle a założyłam je może raz :/ natomiast jakoś trudno jest się mi z nimi rozstać, wciąż czekają na okazję.. która pewnie i tak nigdy nie najdzie :D

    Co do twojego stylu to nigdy nie miałam wrażenia że się przebierasz więc trochę mnie zdziwiło to drobne wyzwania, nie mniej jednak z postu na post twoje zestawy są coraz lepsze i bardziej do Ciebie pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  20. ALE MASZ ŚWIETNE OKULARY :) I BOSKĄ TOREBKĘ :)

    OdpowiedzUsuń
  21. U look amaaaaazing! Do u wanna follow eachother?

    -True

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetnie wyglądasz! :D

    http://shutup-and-takemymoney.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. bardzo naturalnie wyglądasz, widać ze to Twoj styl! pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciągle zmieniam uczesanie. : ))) Rewelacyjny kolor pazurków!

    OdpowiedzUsuń
  25. wyglądasz ślicznie! świetne okulary - bardzo ci pasują!

    OdpowiedzUsuń
  26. gdy mamm wiecej czasu tez maluje sie spokojnie i powoli;)
    pięknie wychodzisz na zdjeciach:)

    OdpowiedzUsuń
  27. bardzo fajny blog , obserwuję i zapraszam do mnie :)
    http://leskamalina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. Też uważam że ta aplikacja na kieszeni jest cudownym pomysłem! Nie wiem czy widziałaś ale na stronie H21 jest więcej takich propozycji. Wszystkie moim zdaniem świetne! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Great blog!
    Would you like follow each other?
    Let me soon on my blog!
    Anthea
    www.antheafashion.com

    OdpowiedzUsuń
  30. pięknie wyglądasz :)
    ja na szczęście nie kupiłam butów które tylko leżą w szafie bo się okazało, że jednak nie są dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. oto cała prawda o blogowaniu - ubierajmy się dla siebie, a inni też to zauważą. przebieranki są straszne, a czytelnik wyczuwa fałsz!

    ściskam mocno,

    lena

    OdpowiedzUsuń
  32. Bardzo ładna biżuteria!
    wpadnij i zobacz,w najbliższych postach też będzie można zobaczyć moje rękodzieło! ale nie tylko!

    http://ankowe-po-godzinach.blogspot.com/2012/10/jesien-2012.html
    Dopiero co startuje,chętnie zapraszam ! :))

    OdpowiedzUsuń
  33. torebeczke masz śliczną!
    cały zestaw bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. baaaaaardzo ładna sukienka :D ogólnie zestaw na +!

    OdpowiedzUsuń
  35. Wiele blogerek przebiera się i kopiuje stylizacje z wystaw sklepowych zamiast pokazać coś swojego i oryginalnego...to trochę przykre:/ Ale ciebie bym o to nigdy nie posądziła, masz swój styl i tyle:)
    Sukienkę masz prześliczną, uwielbiam się w brązach!
    F.

    OdpowiedzUsuń
  36. bardzo fajny blog
    zapraszam do mnie
    http://sonja-ka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  37. Torebka po prostu szałowa ;] http://kitten-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  38. zawsze wygladasz uroczo i bardzo kobieco...sliczna sukienka
    Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  39. idealna kurteczka. nie ma to jak sh :)

    OdpowiedzUsuń
  40. hmm dziwne, moze cos nie zaskoczylo, bo u mnie nie wyszlo, ze obserwujesz:D btw, swietnie wygladasz, oddalabym wiele za takie wlosy

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie ma wątpliwości, że... naturalność jest bardzo pożądaną, hmm, 'wartością'(?), przynajmniej w moich oczach :) Od zawsze staram się być sobą i nie poddawać się ogólnie przyjętym normom, choć udaje mi się to z różnym skutkiem. Chcę się ubierać, a nie przebierać. Nosić to, na co mam ochotę, w czym czuję się dobrze, a nie to, co w danym sezonie jest modne, a za kilka miesięcy będzie symbolem kiczu... Cieszę się więc, że odnalazłaś siebie i swój styl! :)
    Uwielbiam w sukienki, do Ciebie pasują w 100%! <3 Wyglądasz przeuroczo. Mam nadzieję, że podzielisz się ze mną słoneczkiem? Oddaj mi piękną jesień, jaką mieliśmy jeszcze... wczoraj?
    Buźka! :*
    PS Mam nadzieję, że 'settle down' z tytułu to piosenka Kimbry? :D
    :*

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.