Ostatnie wydarzenia skłoniły mnie do refleksji nad ludzką ignorancją. Rozmawiając z nowo poznaną osobą o rzeczach ważnych i mniej ważnych zauważyłam, że mam ogromne braki jeśli chodzi o... wiedzę ogólną.
I tutaj doznałam szoku. Jak to możliwe, skoro uczę się tak dużo i uchodzę za osobę mądrą? Czy nie powinnam mieć ogromu wiedzy w swojej głowie i potrafić się wypowiedzieć na każdy temat? Hmmm, otóż nie.
Wydaje mi się, że to lata schematycznej nauki wykształciły we mnie dzisiejszą powierzchowność. Kiedyś nie byłam taką ignorantką. Mogłam porozmawiać swobodnie o przyczynach powstawania mgły, wiedziałam gdzie leżą Wyspy Owcze i umiałam przeprowadzić rozbiór gramatyczny zdania. Byłam ciekawa wszystkiego i potrzebowałam tej wiedzy, aby poznać świat. Dzięki temu stawałam się mini-ekspertem w niektórych dziedzinach. Dzisiaj, po wielu latach schematycznego uczenia się, widzę swoje braki.
Ktoś powiedziałby - co ty pleciesz, w końcu znasz się na modzie. Może i w pewnym stopniu to racja, w końcu umiem łączyć kolory, dobrać odpowiednie buty i ubrać się na każdą okazję. Ja jednak chciałabym wrócić do czasów, kiedy dobry wygląd był dodatkiem do inteligencji, a nie stał na pierwszym miejscu.
Dlatego dzisiaj podziwiam starsze osoby, od których bije życiowa mądrość. To właśnie one są dla mnie inspiracją. Mają zdanie na każdy temat i potrafią je poprzeć argumentami. Przez całe życie realizowali się w różnych dziedzinach, pozostawiając umysł otwarty na wszelkie nowości. Chciałabym móc tak powiedzieć o sobie za kilkadziesiąt lat.
Macie jakiś sposób na to, aby przestać być powierzchownym ignorantem?
Macie jakiś sposób na to, aby przestać być powierzchownym ignorantem?
płaszcz: allegro
spódniczka: sh
bluzka: Vero Moda
buty: allegro
pasek: h&m
okulary: Firmoo
naszyjnik: Naszyjnikimie (na hasło CURLY dostaniecie 10% rabatu na wszystkie produkty!)
uroczo :)
OdpowiedzUsuńta bluzka ma zółtą plame czy mi się wydaje ?
OdpowiedzUsuńnie noszę bluzek z plamami, więc nie :-)
UsuńDużo czytać, czytać i jeszcze raz czytać.
OdpowiedzUsuńWszystko, gazety, wiadomości sportowe, ekonomiczne, polskie i również ze świata.
Dzięki temu potrafię rozmawiać o sporcie, znam sytuację polityczną wielu krajów, a trendy w modzie również nie są mi obce ;)
Unfortunately i don't understand what you're writing, but i LOVE your outfit! Super cute!!
OdpowiedzUsuńHave an awesome day!
xoxo Marie
Come and say hi at my blog!
www.sparksandsequins.com
Ja jestem typem człowieka, który lubi wiedzieć trochę o wszystkim :) Najczęściej są to jakieś ciekawostki, które chłonę bez opamiętania :p
OdpowiedzUsuńwyglądasz uroczo, bluzka + spódnica obłędne :)
OdpowiedzUsuńJedna jaskółka wiosny nie czyni ;) ale tyle to już chyba musi :) muszę się pochwalić, że w końcu i ja upolowałam idealny dla siebie czerwony płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńMarta
stylizacja przepiekna <3
OdpowiedzUsuńniektóre suche fakty długo się uczy i szybko zapomina. ja jestem zdania, że trzeba wiele czytać, gazet, książek, artykułów. To najlepiej kształtuje poglądy :)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie do poszerzenia wiedzy, faktycznie ja też zwłaszcza ostatnio ograniczyłam się do małej ilości tematów a tym czasem warto wiedzieć coś więcej o świecie który nas otacza, lubię ostatnio rozwiązywać krzyżówki można się tam coś dowiedzieć, ale poszukam jeszcze innych źródeł
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz:) bardzo fajny blog ! lubię go odwiedzać
OdpowiedzUsuńzapraszam do polubienia nowego profilu:
https://www.facebook.com/czarnotowidzimy
i na bloga: www.czarno-to-widze.blogspot.com
No prosze jak słodko!!! Pliska przepiękna!!!
OdpowiedzUsuńjak wiosennie! :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz uroczo, Twój uśmiech jest śliczny! Bardzo ładna spódniczka :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz;) a co do tekstu to tak, niby dużo wiemy, ale nie dokonca zdajemy sobie sprawę jak malo wiemy o innych sprawach (wydających się błahych:))
OdpowiedzUsuńbardzo fajna stylizacja;) i jak zawsze fajny tekst:)
OdpowiedzUsuńmądre słowa. Sama się kiedyś zagubiłam i stałam się mega ignorantką. A wiedza własnie to najcenniejsze piękno jakie człowiek może posiąść. Piękno przemija a mądrość zostaje.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
fajna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńJa staram się czytać naukowe czasopisma, dzięki nim czasem błyskam wiedzą w towarzystwie opowiadając jakąś ciekawostkę :D poza tym dobrze jest chłonąć wiedzę na wszystkie tematy i nie ograniczać się tylko do tego co w szkole lub uczelni ;)
OdpowiedzUsuńPS. Jeeejku ale masz śliczne włoski! Możesz mi je oddać :)
Ja zauważyłam jakiś czas temu, że przez brak czytania regularnie książek czy czasopism nie potrafię się dobrze wysłowić, nie ćwiczę pamięci, więc wystarczy czasami proste pytanie by mnie zagiąć, a kiedyś tak nie było...czas się wziąć za książki ;p
OdpowiedzUsuńmasz piękny uśmiech ;)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą podziwiam osoby ktore potrafią wypowiedzieć się na wiele tematów i swoje zdanie poprzeć racjonalnymi argumentami.. w dzisiejszych czasach wkurza mnie fakt że wiele osób "udaje" mądrego i co to nie on wypowiadając się na przeróżne tematy nie mając zielonego pojęcia o czym mówi.. 100 razy bardziej wolę usłyszeć szczere "nie mam zdania na ten temat bądz nie orientuje się w temacie" niż na siłe wyszukiwane nietrafne argumenty. W końcu nie każdy z ma obeznanie we wszystkim.
OdpowiedzUsuńI zgadzam się z wypowiedzią Krsh, czytanie dużo pomaga w wysławianiu się jak i zdobywaniu dodatkowej wiedzy. Również oglądanie wiadomości otwiera nasz umysł na tematy na które normalnie nie zwrócilibyśmy uwagi:D
ufff ale się rozpisałam:D a tak poza tym jak zawsze wyglądasz zjawiskowo:*
Bardzo ciekawie piszesz... I masz racje. Niestety, ale tak to się dzieje, że pomimo tego, że w czasach gimnazjum, czy liceum poświęcamy mnóstwo godzin na naukę, to potem idzie ona w las. A to zapewne dlatego, ze uczymy się zbyt wielu szczegółów z danych przedmiotów i jest tego po prostu za dużo. Warto dlatego czytać książki, czy rozwiązywać krzyżówki, bądź oglądać teleturnieje. Wiedza się utrwala i przypomina. I to też zależy od ludzi. Bo np mój tata po kilkudziesięciu latach od ukończenia szkoły był w stanie pomagać mi praktycznie z każdego przedmiotu na poziomie liceum. A ja zaledwie rok po maturze nie pamiętam wielu podstawowych rzeczy. Nie znoszę czegoś nie wiedzieć, szczególnie, gdy ktoś o coś pyta, o coś, co wiem, że powinnam wiedzieć. Razem z chłopakiem, założyliśmy nawet zeszyt, w którym zapisujemy różne pojęcia, które usłyszymy, a nie znamy ich znaczenia, jakieś zjawiska i inne rzeczy, często się z nich przepytujemy. W ten sposób ćwiczymy pamięć i to świetna zabawa. ;)
OdpowiedzUsuńmasz super włosy i ten uśmiech:)))) ja podziwiam starsze osoby, np. moja babcia skończyła tylko podstawówkę, a prawie na każdy temat z nią porozmawiasz i jeszcze do tego ta mądrość życiowa:)dużo czyta, rozwiązuje krzyżówki, ogląda telewizję:)
OdpowiedzUsuńciekawe przemyślenia, aby móc powiedzieć, że jest się naprawdę mądrym potrzeba wielu lat i doświadczenia:) cudna spódniczka, idealna;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam P;)
great Outfit!
OdpowiedzUsuńsą osoby, które łatwo chłoną wiedzę z różnych dziedzin wcale się tego nie ucząc i im bardzo zazdroszczę :) pięknie wyglądasz kochana, jak zawsze promiennny uśmiech i śliczny naszyjnik!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry temat poruszyłaś! Ja nie chcę się przechwalać czy coś w tym stylu, ale tak sobie myślę, że ignorantką nie jestem... może nauczyli mnie tego rodzice, a może politologia? sama nie wiem :) ale staram się orientować i czytać ciekawostki i nie-ciekawostki z różnych dziedzin.
OdpowiedzUsuńChoć z drugiej strony, jest taka grupa ludzi, która twierdzi, że lepiej zostać ekspertem w jednej dziedzinie, niż się rozdzielać ;)
uroczo wyglądasz!
pozdrawiam!
a ja mam takie wrażenie że groszki są dla ciebie stworzone :))
OdpowiedzUsuńdobrze w nich wyglądasz !
pozdrawiam kochana :):*
nie przejmuj się kobieto, że zdaje ci się, że mało wiesz. Przed tobą całe życie i jeszcze wiele nadrobić można. Dziś jesteśmy dobrzy w jednej dziedzinie, jutro w innej i tak poszerzać należy swoje horyzonty. Świetna spódnica i bluzeczka
OdpowiedzUsuńŚlicznie ;)
OdpowiedzUsuńRozkloszowane spódniczki - mmmmmm ;D
OdpowiedzUsuńDzieki za odwiedziny, przesliczny blog z przyjemnoscia obserwuje ;)
OdpowiedzUsuńCo do wpisu...w zupelnosc sie zgadzam i czuje sie tak samo...
czasami az mi glupio z wlasnej glupoty... jak slucham inteligentnych rozmow...
zawsze bylam wygadana i na kazdy temat mam opinie jednak czasami to mnie zgroza ogarnia z brakow... ;)
Uwielbiam Twoje włoski:)
OdpowiedzUsuńOMG! You look so adorable! LOve your jewelry!
OdpowiedzUsuńspódnica skradła moje serce! <3
OdpowiedzUsuńFajny czerwony płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
ślicznie włoski masz :))
OdpowiedzUsuńJa też na pewien czas stałam się ignorantką. Ale powiem Ci, że przebudzenie przyszło od strony mojego syna (prawie 4 lata), który jest na etapie ogromnej chęci poznawania różnych rzeczy, spraw, zjawisk. Czytamy, zadaje pytania - więc trzeba się podszkolić, żeby nie wyjść przed dzieckiem źle - hi, hi
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :))
ja staram się ogarniać sytuacje na świecie,ale też nie wszystko wiem:] Warto czasem luknąc jakieś informacje w internecie,czy raz na jakiś czas kupić gazetę i zabłysnąc w towarzystwie,ale jeśli się czegoś nie wie,to warto pytać i umieć przyznać się do błędu:]
OdpowiedzUsuńślicznie!
OdpowiedzUsuńna mnie i na moich znajomych działa, polecam spróbować :)
OdpowiedzUsuńmasz wesołą twarz :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest mega urocza! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sulanovska
słodka bluzeczka<3 ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńZnalazłam na to sposób idealny dla siebie - zmieniłam studia. Po kilku latach harowania na inżyniera miałam ogromną wiedzę, która przelewała mi się uszami, ale tylko w określonej dziedzinie. Teraz mam czas na czytanie, rozwijanie się w różnych kierunkach, mogę zgłębiać to, co mnie interesuje. Sporo czasu zajęło mi zrozumienie, że są rzeczy ważne i ważniejsze. I że nauka zdecydowanie nie jest tą ważniejszą.
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! Jak zobaczyłam Cię siedzącą na mostku to aż mnie ścisnęło w środku! A jakbyś wpadła do wody?! :D Nie wiem jak to się stało, że wcześniej Cię nie zaobserwowałam, więc robię to teraz! :) Lubię Twój blog baaardzo :) Wpadnij do mnie i zaobserwuj jeśli masz ochotę :) Serdecznie Cię pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńhttp://mademoisellepatrizia.blogspot.com/
sliczny naszyjnik:*
OdpowiedzUsuńi znowu świetny tekst!
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o stylizację, to już Ci pisałam - nie mój klimat. jednak jest coś, co szczególnie zwróciło moją uwagę. mianowicie połączenie butów i spódnicy - bardzo skraca i pogrubia nogi. tak poza tym to buty świetne :)
Pięknie! I te włosy, cudowne loczki . (:
OdpowiedzUsuńdodaję do obserwowanych, zapraszam do mnie dopiero zaczynam .(:
cheers,Katia . xx
mrsbegum.blogspot.com
Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńjesteś prześliczna gdy się uśmiechasz :))
OdpowiedzUsuńReally lovelt acoat!
OdpowiedzUsuńxoxo
po pierwsze cudowny outfit, kazdy deatal swietnie przemyslany- uwielbiam.
OdpowiedzUsuńPo drugie, tez barzdo cenie sobie starsze osoby, madrsoc yciowa to cos co nabywamy z wiekiem i doswiadczeniem. Tez zawzse byłam głodna wiedzy(wciaz jestem) starma sie cwiczyc moj umysl na prawo i lewo, zeby mi sie na starosc nie zachamował :-)
Co za uroczy naszyjnik ! zachywcasz swoim pięknym usmiechem :)
OdpowiedzUsuńwydaje mi się, że to wszystko wina szkoły i święta prawda, wygląd ma być dodatkiem do inteligencji, a nie na odwrót
OdpowiedzUsuńmam słabość do Twojej spódnicy! I bardzo fajnie wygląda wystająca spod płaszcza ♥
OdpowiedzUsuńjak najbardziej zgadzam się z tym wszystkim co napisałaś, co zabawniejsze- sama się nad tym ostatnio zastanawiałam ;p
OdpowiedzUsuńa co do sytlizacji- wszystko pięknie dobrane ;))
Świetna bluzka, uwielbiam takie motywy :)
OdpowiedzUsuńjuz pewnie pisalam kiedys, ale uwielbiam Cie w czerwieni!!
OdpowiedzUsuńxxo z NYC :)
wyglądasz wspaniale, uwielbiam cie w czerwieni
OdpowiedzUsuń♥♥♥♥♥
pozdrawiam serdecznie:*:*:*:
OLA z FASHIONDOLL.PL
jak ładniutkooo!
OdpowiedzUsuńTo trudne, dlatego chyba sama wolę się nad tym nie zastanawiać, choć swoje zdanie zwykle potrafię wyrazić na każdy temat to zapewne mogłabym robić to w lepszy i znacznie mądrzejszy sposób. Cóż mimo wszystko im człowiek starszy to jakoś mniej ma czasu by zgłębiać wiedzę, a może to tylko kwestia braku organizacji?
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, bluzeczka w jaskółki jest moim faworytem :)
oh, ty zawsze wyglądasz genialnie, na prawdę! Jestem zauroczona;)
OdpowiedzUsuń