sobota, 31 sierpnia 2013

Comeback

Wróciłam! Przywiozłam ze sobą wiele macedońskich wspomnień, multum zdjęć oraz masę niezapomnianych przeżyć. Szkoda tylko, że prawie wcale nie odpoczęłam... Ale o przyczynach opowiem w poście dotyczącym wyjazdu. Pożyjecie trochę w niepewności :-)
Och, jakie powroty są ciężkie! Gdy wyjeżdżamy, zostawiamy wszelkie problemy i zajęcia za sobą. Trwają one w stanie zawieszenia, aż ponownie pojawimy się w naszej szarej codzienności. I jak tu chcieć wracać? Nie dość, że smutno nam z powodu końca szalonej przygody to jeszcze musimy stawić czoła przeciwnościom losu. Ja w poniedziałek wracam na staż... Przesyłajcie mi swoją dobrą energię, na pewno się przyda! 









Zobacz stylizację w - MODNAPOLKA.pl
 spódnica: h&m
bluzka: Clockhouse
kopertówka: sh
szpilki: allegro


41 komentarzy:

  1. Wspomnienia są najcenniejsze :-)

    zapraszam na konkurs,
    http://peerfectlly.blogspot.com/2013/08/konkursgiveaway.html ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty od poniedziałku na staż a ja do szkoły. Cóż, wrzesień kiedyś musiał nadejść. Czekam na zdjęcia z wyjazdu! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. na tych zdjęciach wyglądasz tak młodziutko i ślicznie, radośnie i pozytywnie :***

    OdpowiedzUsuń
  4. fajnie, że już wróciłaś
    Przepiękna stylizacja

    OdpowiedzUsuń
  5. pierścionek *.*


    http://pamietnik-licealistki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. koniecznie pokazuj zdjęcia :) super spódniczka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne, wesołe zdjęcia, no i widzę że Ty też kręconowłosa :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zainspirowałaś mnie :) Muszę związać w ten sposób koszukę do spódniczki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. powroty są trudne, a zwłaszcza po miłym wyjeździe
    świetnie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem ciekawa posta z wyjazdu! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne loki! Skradłabym Ci tę kopertówkę :))

    Wiktoria/letmerisk

    OdpowiedzUsuń
  12. ślicznie wyglądasz! piękna opalenizna ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. THAT IS SUCH A PRETTY LOOK!!!!





    http://style-squared.blogspot.ca/

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo podoba mi się to połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetna stylizacja, bardzo fajne połączenie i spódniczka jest śliczna:)

    http://stylelovely.com/mimundonormal/

    OdpowiedzUsuń
  16. wielki comeback w świetnym stylu jak zawsze;)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetna koszula, fajnie wygląda ze spódnicą.

    OdpowiedzUsuń
  18. od problemów się nie ucieknie. Niestety. Czekam na zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. ale masz piękne nogi! ślicznie wyglądasz w tej spódniczce ♥

    OdpowiedzUsuń
  20. Świetnie wyglądasz, tak wakacyjnie ;) Powodzenia jutro !

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny blog!! piękne zdjęcia :)zapraszam do mnie!:) www.pannajoannak.pl :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Wyglądasz olśniewająco,spódnica jest super Kochana:)
    Pozdrawiam serdecznie
    http://zocha-fashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Cute look! :) Love the nude shoes they are my fave thing ever!

    http://frenchallure.blogspot.ca/

    OdpowiedzUsuń
  24. zazdroszczę urlopu, świetna stylizacja bardzo do ciebie pasuje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. spódnica jest super!!!wspaniale:*
    ♥ pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń
  26. ślicznie wyglądasz;) piękna torebka:) zarażasz uśmiechem :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Promieniejesz, spodnica bardzo mi się spodobała :) Klaudia

    OdpowiedzUsuń
  28. Sliczny, wakacyjny I kobiecy zestaw :) Super polaczenie bluzki ze spodnica ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. bardzo ładnie wyglądasz! :)
    świetny blog :)
    + w wolnej chwili zapraszam do siebie, zachęcam też do obserwowania - odwdzięczę się :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo pozytywne zdjęcia, spódnica super:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Zazdroszczę podróży do Macedonii :) Ja mam nadzieję, że dojadę tam w przyszłym roku. Ślicznie wyglądasz w tym zestawie :)
    A.

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.