piątek, 12 sierpnia 2011

Baby blue

Miniówka to kolejna z tych rzeczy, o których sądziłam, że nigdy ich nie założę. A jednak. Ta urzekła mnie wysokim stanem i jasnym odcieniem jeansu. W tym zestawie mam zamiar wybrać się na imprezę do koleżanki. Co o nim myślicie? :)

PS. Pojawiła się nowa zakładka na moim blogu - FAQ. Będę tam zamieszczać odpowiedzi na pytania, które dość często pojawiają się w komentarzach. Zapraszam serdecznie!





clothes: second hand
wedges: allegro
jewellery: katherine.pl


22 komentarze:

  1. Urocza bransoletka ♥
    Na imprezkę w sam raz! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. za ile kupiłas te buty na allegro? bo szukam i szukam skórzanych koturn i nie moge znaleźć ;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna stylizacja- zwłaszcza buty i kapelusz bardzo mi się podobają ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bluzeczka w paski jest cudowna! Podoba mi się zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękna spódniczka i w ogóle ślicznie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jak ja marze o tak pofalowanych wlosach...szczesciara:)

    OdpowiedzUsuń
  7. bluzeczka jest super:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. fajne buty<3 ładnie wyglądasz:) jeśli interesujesz się modą zapraszam do mnie i zachęcam do obserwacji;**

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale w końcu trzeba go porzucić, coby ludzi nie zanudzać ;)

    Miłej zabawy na imprezie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bransoletka jest wręcz magiczna- ostatnio miałam ją w rękach i teraz żałuję, że nie zakupiłam! ; c

    Zapraszam na mojego bloga, a zarazem do obserwacji. Będzie mi miło, jeżeli również skomentujesz notkę. :) Pozdrawiam ;*

    hoopy-style.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. pretty! love your shoes! xo


    p.s. I'm having a sunglasses giveaway if you'd like to check it out!
    devorelebeaumonstre.com

    OdpowiedzUsuń
  12. spódniczka odlotowa! myślę, że to świetny zestawik na imprezę :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. masz świetny nagłówek :) sama robiłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Buty mi się bardzo podobają :)

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.