Ostatnio stwierdziłam, że cenię sobie wygodę bardziej niż efekt długich nóg. Postarajcie się mnie zrozumieć - miejska dżungla nie sprzyja zakładaniu obcasów. Uciekający tramwaj; nierówności chodników; śpieszący się ludzie, którzy chcą Cię staranować - można się naprawdę zniechęcić.
Dlatego moja kolekcja butów (fajnie to brzmi... :3) poszerzyła się o kolejne płaskie buty.
Recently I realized that I appreciate convenience more than the effect of long legs. Try to understand me - heels are not good to urban jungle. Runaway tram; inequality sidewalks, hurrying people who want to ram you - you can get really discouraged.
So my collection of shoes (that sounds so cool ...: 3) expanded by an additional pair of flat.
Zachęcam do lajkowania:
clothes: second hand
tights: gatta
shoes: allegro
really sexy
OdpowiedzUsuńuwielbiam połączenie rajstopek w kropki i zakolanówek ;d
OdpowiedzUsuńPodobaja mi sie bardzo rajstopki sama mam podobne ale tego typu straszni szybko sie rwa.:( ladne masz wlosy.:) zapraszam takze do siebie: nicolemlotkowska.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa też stawiam na wygodę. Buciki są piękne, sama się zastanawiałam nad takimi;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
wyglądają na bardzo ciepłe :)
OdpowiedzUsuńJednak ja bym unikała łączenia warstw i pasków - dodatkowe poziome paski poszerzają. Więc trzeba z tym uważać :).
uwielbiam takie rajstopy :>
OdpowiedzUsuńhttp://karmellove.blogspot.com/
fajny szalik :)
OdpowiedzUsuńProwadzę bloga www.flateel.blogspot.com. Flateel to skrót od flat heel, czyli płaskich obcasów. Nigdy nie założę wysokich obcasów, bo nie idę na kompromisy: ma być ładnie i wygodnie jednocześnie. Miło spotkać kogoś o podobnym poglądzie:)
OdpowiedzUsuńChyba nie odważyłabym się wyjść teraz na dwór w krótkich spodenkach, bo jestem okropnym zmarzluchem jednak niesamowicie podoba mi się sweterek i rajstopy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :*
uwielbiam te rajstopy!
OdpowiedzUsuńPozdrawiaMademoisellePoisson
dziękuję za tak miły komentarz! Wyglądasz świetnie, super szalik:)
OdpowiedzUsuńKocham Twoje rajstopki ;)
OdpowiedzUsuńja się w ogóle dziwię oglądając blogi, że tyle dziewczyn lata na co dzień w obcasach, przecież to totalnie niepraktyczne. podejrzewam, że część zakłada je tylko do zdjęć:)
OdpowiedzUsuńbuty fajne;)
OdpowiedzUsuńO tak zgadzam si, chodniki u mnie w Łodzi są w opłakanym stanie. Jedno wyjście w szpilkach powoduje utratę fleków eh
OdpowiedzUsuńładny sweterek;)
OdpowiedzUsuńuroczy sweterek :) w Krakowie tak samo jest z chodnikami i nic się nie poradzi :( i też fleki są dosłownie na kilka wyjść...
OdpowiedzUsuńfajny pasiak :)
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się w ogóle.
OdpowiedzUsuń