piątek, 15 czerwca 2012

Still waiting

Nie mam pojęcia o czym innym mogę Wam pisać, skoro moje myśli krążą tylko wokół jednego tematu: stypendium. Nie ukrywam, że jakoś lepiej przychodzi mi nauka niż 'dorywcze' pracowanie, dlatego tak mi zależy. W końcu nie można cały czas brać pieniędzy od rodziców. Trzeba się usamodzielnić.
A z ocenami na studiach jest tak: nic nie jest pewne i dużo zależy od humoru wykładowcy. Albo od innych, magicznych czynników, na które nie mam wpływu. 
Ale niezależnie od faktu, czy dostanę stypendium, czy nie, jestem spokojna i bardzo dumna z mojej wytrwałości. W końcu zrobiłam wszystko, co było w mojej mocy :)





bluzka: ?
szorty: Xe (sh)
melonik: sh
buty: h&m
bransoletka: handmade


I have no idea what else should I write, if I can think only about the scholarship. I must admit that studying it's better for me than 'casual' working, that's why I care so much. You can't always take money from your parents. We must become independent.
And with grades in college is this: nothing is certain and a lot of depends on the humor of lecturer. Or from the other, magical factors which I have no influence.
But regardless of whether I get a scholarship or not, I am calm and very proud of my perseverance. In the end I did everything, what was in my power :)

52 komentarze:

  1. Extra stylizacja i super wyglądasz :) Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję takiej wytrwałości :)
    Cudownie wyglądasz, mam nadzieję, że posty będę dodawane teraz z taką samą częstotliwością, jak wcześniej, bo gdy jest brzydka pogoda to aż się humor poprawia patrząc na uśmiechniętą Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka piękna koszulka. :) a kapulutek wyborny. ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. jeju wyglądasz przeuroczo! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetne spodenki bardzo w moim stylu :))

    OdpowiedzUsuń
  6. u're so pretty, i love your hair :)
    xoxo
    diannetho.blospot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny melonik! Trzymam kciuki za stypendium;)
    Kochana, może zdradzisz mi jak zrobiłaś,że Twoje zdjęcie jest zamiast ikonki blogera zaraz przy adresie bloga;>?

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny ciekawy zestaw ale fryzura przyćmiewa wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uśmiech śliczny i od pasa w górę ok, ale strasznie widać Twój cellulit i nienajlepsze po zimie nogi. Widać dużą różnicę, w porównaniu z tamtym rokiem - niestety przytyło Ci się, zwłasza w biodrach i ten fason to niemiłosiernie podkreśla.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdaję sobie sprawę z tego, że moje nogi jeszcze nie wyglądają idealnie, ale pracuję nad tym 8) ale cellulit to raczej nie jest, raczej jakość zdjęcia. Ale dzięki za wytrwałość w obserwowaniu bloga, kimkolwiek jesteś! :)

      Usuń
  10. czy te spodenki nie są ciut za duże? + za słodki melonik:)

    OdpowiedzUsuń
  11. a co studiujesz? :) u mnie w tym roku nikt nie dostał naukowego, dodatkowo podnoszą ciągle próg - to jakieś szaleństwo ;/ a zestaw mi się podoba, ładne masz nogi!

    OdpowiedzUsuń
  12. super "kowbojski " outfit!

    http://hahoda.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo mi się podoba ! :))

    buty <333

    zapraszam do mnie. ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Na Twojego bloga trafiłam stosunkowo niedawno (bo zaledwie dzisiaj), a już wiem, że będę tu zaglądać tak często, jak tylko na to pozwoli mi czas ;-) Zakochałam się w Tobie! W Twojej urodzie, cudownym uśmiechu, kręconych włosach, których Ci zazdroszczę, figurze! <3 Przejrzałam 3/4 Twoich dotychczasowych postów i choć chciałabym je wszystkie skomentować, bo wszystkie mi się podobają, to chyba zajęłoby mi to dwa tygodnie, a póki co, nie mogę sobie na to pozwolić! :D Piękne nogi, eksponuj je zawsze, kiedy masz taką możliwość! Cudowna bluzeczka i melonik - mało komu jest tak dobrze w nakryciach głowy, jak Tobie! ;)
    Na koniec chciałabym się zapytać, co studiujesz (logistykę?) i czy rzeczy prezentowane na Twojej stronie są na sprzedaż? Bo czuję, że w najbliższym czasie poczynię u Ciebie zakupy! ;-D
    Buziaczki, miłego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeju, dziękuję za taki przemiły komentarz :) tyle przemiłych słów na raz chyba nie usłyszałam nigdy. Chyba się rumienię 8)
      Tak, studiuję logistykę na Akademii Morskiej w Szczecinie. Jeden z lepszych wyborów w moim życiu :)
      Hm, nikt jeszcze nigdy nie pytał mnie, czy chcę coś sprzedać, ale czemu nie - tylko zależy co by Cię interesowało :)
      Dziękuję raz jeszcze :*

      Usuń
  15. Świetny outfit! Zwłaszcza kapelusik przypadł mi do gustu, bardzo Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ojejku ! Dziwie sie, ze dopiero teraz trafiłam na tego bloga :) Wygladasz rewelacyjnie a Twoja uroda jest tak genialna, ze nie moge sie napatrzeć ! :) Dodaje bloga do obserwowanych :)
    Pozdrawiam, Klaudia :)
    Zapraszam na mojego bloga na rozdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetnie Ci wyszła bransoletka, trzymam kciuki za stypendium! :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne szorty! Powodzenia w walce o stypendium;)

    OdpowiedzUsuń
  19. tez mam te buty i je uwielbiam sa mega wygodne:)

    OdpowiedzUsuń
  20. zakochałam się w tej bluzeczce!
    http://oohgoosh.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo fajnie, nie jest banalnie;) tylko szorty wydają mi się za grube tzn z grubszego jeansu więc może być gorąco ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. To ja Ci życzę, żeby się z tym stypendium jednak udało :))

    Świetne buty! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. śliczna bluzeczka :)
    życzę Ci, żebyś dostała stypendium, jednak własne pieniądze to co innego niż te, które się dostaje od rodziców ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. jestes bardzo fajna i wytrwala :) mysle, ze ci sie wszystko uda! buzka

    OdpowiedzUsuń
  25. piękny zestaw;) śliczne szorty. Życzę powodzenia w zdobywaniu stypendium;D

    OdpowiedzUsuń
  26. piękny zestaw :*
    i zapraszam do obserwowania :) odwdzięczę się tym samym :*:*

    OdpowiedzUsuń
  27. świetnie wyglądasz! jaka pilna uczennica;)

    OdpowiedzUsuń
  28. ja mam stypendium rektorskie, załapałam się na najniższy próg- czyli 360 zł,choć średnią ocen miałam 5.0 :) te wymogi są trochę niedostosowane do poziomu nauczania i oceniania, ale wina leży po stronie MEN. A co do stylizacji, ślicznie wyglądasz i masz bardzo zgrabne nogi!

    OdpowiedzUsuń
  29. Mega mi się podoba ten zestaw! Bransoletka jest bardzo ciekawa! O stypendium się nie martw, będzie dobrze! : ) Grunt to to,że zrobiłaś wszystko co mogłaś. : )

    OdpowiedzUsuń
  30. jak zawsze włosy - miłość! również na studiach starałam się o stypendium, niezwykle fajna rzecz,a jaka duma jak się je dostanie! powodzenia życzę!
    pozdrawiam
    http://brunetteblend.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Jaka Ty jesteś piękna! a włosyyy ♥♥♥

    Na moim blogu organizuję rozdanie w którym do wygrana jest wybrana przez siebie rzecz ze sklepu odzieżowego. ;) Zapraszam Cię serdecznie, miło mi będzie, jeśli zostaniesz ze mną dłużej. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetnie, trzymam kciuki abyś je dostała ;) zestawik bardzo fajny, wiem że się powtarzam ale pięknie ci we wszystkich kapeluszach które zakładasz :)

    OdpowiedzUsuń
  33. W takim razie staraj się staraj. Ja dobrze wiem, co to znaczy dostawać stypendium, gdyż w gimnazjum otrzymywałam takowe i dzięki niemu mogłam sobie ufundować dodatkowe lekcje angielskiego. Gdyby nie te dodatkowe pieniążki również nie mogłabym sobie pozwolić na wiele książek. Niestety wypłaty moich rodziców mi by tego nie umożliwiały. Także trzymam kciuki, aby wykładowcy mieli lepsze humory.
    Również zrobiło mi się przykro, gdy się dowiedziałam, że właśnie oglądnęłam ostatni odcinek, a kolejny dopiero w przyszłym roku. Myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok. Także już nie mogę się doczekać przyszłego roku ^^
    Stylizacja bardzo letnia i ładnie się prezentuje.
    Oglądałam również Twoją ręcznie robioną biżuterię, kapitalna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  34. ja ciagle sie powtarzam, mowiac, ze pieknie wygladasz w kapelutku, masz dziecieco- anielska urode i jestes moja ulubiona szafiarka/blogerka :)
    trzymam kciuki za stypendium!

    OdpowiedzUsuń
  35. fajnie że masz takie ambicje i życzę ci, aby sie spełniły :))

    OdpowiedzUsuń
  36. idealny outfit! :3 slicznaaaaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  37. tez strasznie chciałam stypendium ale jedna mloda nauczycielka nie chciala mi wystawic 5 bo mialam 2 z kolokwium poprawione na4,5 i dwie 5 jeszcze z kolokwium i powiedziala, ze tego nie zrobi:( plus jest jeszcze taki przedmiot z ktorego bardzo ciezko jest miec cos wiecej niz 4 a mi niestety na egzaminie noga sie podwinela i 3 :(

    OdpowiedzUsuń
  38. zestaw genialny ! bluzka szorty i melonik śliczne ;) od tej pory mój faworyt ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. strasznie fajny outfit. wszystko mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  40. super outfit !! Bardzo mi się podoba ten kapelusik , ale by mi nie pasował :< zapraszam do mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  41. świetne buty!
    Dziękuję bardzo za miłe słowa;*
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  42. Jaki słodki kapelusik, obłędny kolorek :D...

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.