sobota, 18 sierpnia 2012

Be spontaneous!

 Tradycji stało się zadość. Co roku jeżdżę na kilkudniowy trip nad morze, więc i w tym nie może być inaczej. Wyjazd jest spontaniczny (czasami potrafię), trochę krótki (3 dni...) i szalony (pod namioty!), jednak cieszę się jak małe dziecko. Zwłaszcza, że ma być ciepło, w końcu wygrzeję trochę... kości :D
Zdjęć stylizacji raczej dla Was nie przywiozę, ale na pewno wrócę z dużą ilość nowej energii i uśmiechu :)

PS Tak, kapelusz jest wygnieciony i tak, z uporem mianiaka zakładam każdą spódnicę jako sukienkę.







spódnico-sukienka: sh
torebka: sh
szpilki: Stradivrius
bransoletki: House
pierścionek: katherine.pl
kapelusz: sh

69 komentarzy:

  1. ta spódnica świetnie sprawdza się w roli sukienki, więc Twój upór jest uzasadniony :)

    http://sufferignorance.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. takie spontaniczne wyjazdy są najlepsze, miłej zabawy :D
    [weird-fangirl.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładna sukienko-spódnica :) we wspaniałym kolorze;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale masz świetny kapelusz i torebunię! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak ładnie wyglądasz :-)
    Cudowny kolorek tej spódnico-sukienki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Spódnica, a w tym przypadku sukienka ma piękny kolor!
    Kapelusz wygląda uroczo <3

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna ta spódnico-sukienka ;) ślicznie w niej wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna sukienka ;) świetnie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale uroczo wyglądasz! Sukienka i torebka po prostu mistrzostwo:)

    OdpowiedzUsuń
  10. urocza, romantyczna sukienka

    bosko w niej wyglądasz

    obserwuję !


    http://newlifewithfashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. zazdroszczę maksymalnie włosów!

    OdpowiedzUsuń
  12. fajny kolorek ma ta spódnico-sukienka ;)

    a prezent już kupiłam,
    więc mam z głowy ;)

    zapraszam do mnie ;)
    może obserwujemy ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Zazdroszczę takiego wypadu! Baw się dobrze ;)
    Torebka fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam te szpilki mam je w czarnej wersji :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Torebka jest przecudowna! Do twarzy ci w turkusie;) Życzymy udanego wyjazdu!

    OdpowiedzUsuń
  16. the dress is very petty, love the colour of it.
    and the bag is just amazing ♥
    have a nice day :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ale prześlicznie wyglądasz!!

    OdpowiedzUsuń
  18. kolor sukienki pieknie sie komponuje z czerwonymi ustami <333 plus Twoj usmiech ahh <3

    OdpowiedzUsuń
  19. ale super kapelusz ;D fajne szpileczki :)
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  20. oo marze o złotych butach

    OdpowiedzUsuń
  21. świetny set:D i spódnico-sukienka genialna;)

    OdpowiedzUsuń
  22. what a lovely dress<3
    btw mind to fllw each other?
    jessillesilv.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  23. Wygląda jak prawdziwa dama! Baardzo mi się podoba:) A torebka jest taka piękna, że z chęcią bym Ci ją skradła:)

    OdpowiedzUsuń
  24. No i oczywiście - baw się dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo mi sie podoba,cala stylizacja bardzo ladnie sie prezentuje plus masz piekne wlosy ;)

    zapraszam do siebie mystylerooksanna.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  27. spódnica jako sukienka wygląda super:)

    OdpowiedzUsuń
  28. jaka urocza stylizacja :) a torebka prawdziwa perełka :D <3

    OdpowiedzUsuń
  29. Genialny pomysł z tą spódnico-sukienką :) Wyglądasz olśniewająco!

    OdpowiedzUsuń
  30. Tak więc wypoczywaj! Ja niedługo jadę w góry i też już nie mogę się doczekać :)

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo ładny zestaw ;) świetny kolor ma ta spódnico-sukienka!

    OdpowiedzUsuń
  32. mega ta sukienka ze spódnicy - pomysłowo :) lazurowy kolor -śliczny. jak zawsze zazdraszczam włosów :) xoxo

    OdpowiedzUsuń
  33. ślicznie wyglądasz, idealny odcień szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  34. zawsze chciałam taką torbe c:
    :))

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetna stylizacja, spontany sa najlepsze! Poza tym też mam taki zwyczaj, że długie kiecki noszę jak sukienki ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. Masz piękne włosy :)Bardzo fajnie wyglądasz w tym zestawie :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Zazdroszczę sukienki! A czy 2 lewe ręce w kuchni masz - to nie wiem - ale hand made tworzysz zaje**** - podoba mi się zwłaszcza na Twoim drugim blogu, drugie zdjęcie od góry w najnowszej notce ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Genialny kapelusz!!! Niewiele osób odważyłoby się go założyć.
    PS. Dzięki za komentarz na moim blogu!!!Tylko... jakimś dziwnym sposobem zginął:( Może sam go przez przypadek usunąłem???

    OdpowiedzUsuń
  39. gdybyś nie napisała, że to spódnica żyłaby w nieświadomości! :)kapelusz genialny!

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  41. jejku przepraszam, miało być sukienki jako spódnicy :D

    OdpowiedzUsuń
  42. Na namiot bym sie nie odważyła :) Podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. śliczna sukienka :) na szczęście, zawsze na koniec sierpnia jest tam prawie pusto, każdy raczej myśli już o szkole i tak dalej, a że w tym miesiącu pogoda nie dopisuje, to co się dziwić :)

    OdpowiedzUsuń
  44. ta torebka jest cudowna! aż trudno uwierzyć że to sh :O

    OdpowiedzUsuń
  45. Super połączenie złotej biżuterii i skórzanej torebki :)

    www.dashingMay.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  46. i dobrze ze zakładasz jako sukienki bo pięknie Ci w nich :D

    OdpowiedzUsuń
  47. no i dobrze Ci wychodzi to zakładanie spódnic jako sukienki :D super wygląda połączenie kolorystyczne właśnie sukienki z butami!

    OdpowiedzUsuń
  48. Wow! Kochana wyglądasz rewelacyjnie, trochę, jak angielska dama na wyścigach konnych w Cheltenham :) ps. gdybyś nie wspomniała, że to spódnica...pewnie bym się nie domyśliła ;) ..acha..w kapeluszach wyglądasz super! :) pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Gdybyś nie napisała o tym to nie zorientowałabym się, że to spódnica :) Super!

    OdpowiedzUsuń
  50. ale słodko wyglądasz :)

    świetna torebeczka.

    OdpowiedzUsuń
  51. Zazdroszczę wyjazdu :) ładnie wyglądasz :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Aww, jak to możliwe, że dopiero teraz zorientowałam się, że u Ciebie nowy wpis? :D
    Początkowo, kiedy popatrzyłam na Twoją sukienkę, nie zorientowałam się, że to spódnica... Spódnica, którą już kiedyś prezentowałaś na blogu, tyle że w zestawieniu z delikatną, kremową koszulą? Zaryzykuję stwierdzeniem, że w tym wydaniu podoba mi się bardziej ; ) I jeszcze mój ulubiony motyw - cieniutki paseczek przepasany w talii, aww. Zdobyłaś moje serce! <3 Zawsze marzyłam o takiej torebce! Twoja to cudeńko nad cudeńkami... Piękna biżuteria, szpilki i lakier na paznokciach! <333 Nie mogę się doczekać, kiedy mi zrelacjonujesz, jak przebiegł pobyt nad morzem! Ja też mam Cie wiele do opowiedzenia, bo wieeeeele się dzieje i dziać się będzie! Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  53. Masz przepiękne włosy. A pomysł ze spódnicą zamienioną na sukienkę jest bardzo dobry. ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. wow!!świetna stylizacja<3 widzę że w Szczecinie macie wspaniałe secondhandy..:)) takich to ze świecą szukać:)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.