środa, 28 listopada 2012

Shiny grey

Czytanie książek sprawia, że człowiek choć przez chwilę może znaleźć się w innej rzeczywistości. Przynajmniej ja odnoszę wrażenie, że gdy mam w ręku jakąś powieść, czas się zatrzymuje, a ja udaję się do odległych miejsc i przeżywam życie bohaterów. Mogę niczym ukryty narrator obserwować opisywane sytuacje i miejsca. Czasami nawet wczuć się w charakter postaci, spróbować spojrzeć na świat z innej perspektywy. To naprawdę wspaniałe uczucie, bardzo pouczające. Nikt mi nie wmówi, że czytanie książek nie rozwija wyobraźni.
Jakby ktoś był ciekawy - właśnie zaczęłam czytać osławione 'Pięćdziesiąt twarzy Grey'a' :-)





sweter: sh
spódniczka: sh
rajstopy: Gatta
buty: allegro
bransoletka: Missiu
kapelusz: Terranova
płaszczyk: allegro (PANGEMO)
torebka: lokalny sklep


60 komentarzy:

  1. Ja kocham czytanie! Kiedy kończę jakąś powieść, do 3 dni chodzę i przeżywam akcje, haha!

    Zestaw świetny, bez kombinowania.. sweter obłędny! *__*

    OdpowiedzUsuń
  2. przeczytałam greya, teraz czytam 2 część :)

    a zestaw mi się podoba, sweterek głównie przypadł mi do gustu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam takie samo zdanie na temat książek, kocham czytać!♥ Masz piękny płaszczyk:)
    F.

    OdpowiedzUsuń
  4. temat mojej figury to temat rzeka. zaskocze Cie- nie mam dobrej przemiany materii, jem malo, ale niezdrowo. mam za chudy tylek i nogi, brak cyckow a brzuch jak sumo. to tak w skrocie. nie widac? jasne ze nie, przeciez nie dodam zdj gdzie wylewa sie brzuch :D zaraz mi napiszesz 'ale narzekasz, jestes idealna'. zdjecia klamia- remember:*

    OdpowiedzUsuń
  5. O również przymierzam się do przeczytania tej książki w najbliższym czasie :)
    Zestaw zarówno w tej wersji "pod spodem", jak i z płaszczykiem bardzo przypadł mi do gustu
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny płaszczyk. Bardzo ładnie Ci w czerwonym:)

    OdpowiedzUsuń
  7. schudłam 12kg, trochę mi wróciło przez wakacje, a teraz znowu mocno się pilnuję, żeby cofnąć się do tej idealnej wagi:)
    masz takie śliczne włosy!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. książki to rzeczywiście wehikuł czasu ;) bardzo ładny sweter, no i z sh czyli tak jak lubimy ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Płaszczyk idealnie ożywia cały strój :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ahm ja czasami tak się 'wczuwam' w opisywane w książce sytuacje, że potem trudno mi wyjść z roli i bardzo to przeżywam(na szczęście jedynie w duchu:P)

    Czy te rajtki mają w sobie jakąś błyszczącą nitę:D? Sweterek z resztą też, ale to chyba mi już w oku coś błyszczy;p Całość bardzo mi się podoba, fajny codzienny zestawik, ze świetnym czerwonym 'rozweselaczem':)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa okej, to nie mi się błyszczy, dopiero teraz przeczytałam tytuł posta haha;P:)

      Usuń
  11. Fantastycznie wyglądasz w kapeluszach!

    OdpowiedzUsuń
  12. you look amazing. I love your grey pullover. and the coat is very beuatiful, I love the colour of it
    have a nice day ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Dokładnie, ja tak dawno już nie czytałam, ale brakuje mi kompletnie czasu:(
    Ślicznie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczny płaszczyk :))A ja niestety mam zbyt mało czasu i na czytanie nie starcza, musiałabym to robic w nocy, a spac też trzeba ...:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. świetnie wyglądasz, mam podobny płaszczyk i bardzo go lubię

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja kończę część II i nie mogę doczekać się kolejnej, która wyjdzie dopiero w styczniu.

    Zapraszam do siebie! Mam nadzieję, że zajrzysz i zostaniesz na dłużej.
    Pojawiło się ostatnio dużo nowych postów, które czekają na Twoją opinię!
    www-amelia-em.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. piękny uśmiech i świetny strój ! :)) z chęcią zostanę na dłużej !

    OdpowiedzUsuń
  18. Dużo już słyszałam o tej książce...zgadzam się co do czytania, szkoda, że człowiekowi nie starcza często czasu na wszystko co lubi :( fajny sweter, widziałam podobny w reserwved, a tobie znowu udało się dorwać taką perełkę w sh ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. dawno nie czytałam dobrej książki... :)

    OdpowiedzUsuń
  20. o jej, o jej! Twój sweterek jest cudowny ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. alwаys i used to read smaller articleѕ
    or reviews that as well сlеar their motivе, and
    that is also happеning with this рaragraph which I am reading
    at thіs place.
    Also visit my blog post ... CNA

    OdpowiedzUsuń
  22. Ładnie wyglądasz, fajny sweterek :D

    http://couleurcamouflage.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Zakochałam się w płaszczu, mmm :)
    Wszędzie piszą o tym "Pięćdziesiąt twarzy Grey'a", muszę w końcu przeczytać ;D

    batanas.blogspot.com - powolutku się rozkręcam na drugim blogu!

    Pozdrawiam, Batana :>

    OdpowiedzUsuń
  24. cudnie- uwielbiam szarość ♥

    OdpowiedzUsuń
  25. Płaszczyk, włosy i sweterek! Moje 3 ideały u Ciebie!


    Dopiero co założyłam bloga, więc była bym Ci wdzięczna gdybyś weszła do mnie i wyraziła swoją opinię :)

    OdpowiedzUsuń
  26. You look stunning, so sad I didn't get to meet you!!
    Nice blog, keep posting
    ██▀█▀█████████████▀█▀█████
    ██─▀─█─▄─█─▄─█─▄─█─▀─█████
    ██─█─█─▄─█─▄▄█─▄▄██─██████
    ███▀█▀████▄███▄████▄██████
    ██─────███████████████████
    ██▄───▄███████▀▀▀█─▀─█████
    ████▄███▀█─▄▀█─▀─██─██████
    █─▄█─▄▀█─█─▀▄█▄█▄█████████
    █─▄█─▄▀█▄█████████████████
    █▄████████████████████████
    ▀▀█▀▀▀█▀▀████▀█▀█▀▀▀█▀█▀██
    ─▀█─█─█─▀▄███▄─▄█─█─█─█─██
    ▄██▄▄▄█▄█▄████▄██▄▄▄█▄▄▄██
    From fashion idea

    OdpowiedzUsuń
  27. fajny sweterek :)

    obserwujemy?
    http://beauty-fashion-life.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  28. sweterak mi sie bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Super sweterek, zazdroszczę zakupu :))

    Będę zaglądać i zapraszam do siebie jeśli masz ochotę : thisismyrealstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  30. uwielbiam czerwony w połączeniu z szarym @

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo fajny sweterek, a za kolor płaszczyka duży plus:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Sweter z sh?_ Wygląda jak z najnowsyzch kolekcji! :D

    OdpowiedzUsuń
  33. fajnie wyglądasz:) kapelusz zawsze dodaje klimatu do zestawu. a może skusisz się o napisanie recenzji?

    OdpowiedzUsuń
  34. pięknie się prezentujesz;) czerwony płaszczyk ożywia całość;)

    OdpowiedzUsuń
  35. koniecznie ! sa strasznie fajne lekkie i wygodne :D ja cale lato w nich przechodzilam :D

    OdpowiedzUsuń
  36. ładny sweterek ,ale mam wrazenie ze troche ci skrociło nogi :P

    OdpowiedzUsuń
  37. Świetny płaszczyk ;) Taki energetyczny!

    OdpowiedzUsuń
  38. Mi ta książka nieco zawiewa harlekinami, ale może za mało przeczytałam.
    Ale generalnie uwielbiam czytać książki :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Bosko wyglądasz :)).
    Ja nie mam czasu i chęci na czytanie książek ;/. Muszę się w końcu za siebie wziąć i to zmienić, bo faktycznie nic tak nie rozwija wyobraźni jak dobra książka ;).


    P.S. Jeśli masz ochotę zapraszam Cię do mnie na konkurs, do zgarnięcia Bon na zakupy w merg.pl :)).

    OdpowiedzUsuń
  40. tez mi sie marzy taki plaszcz :)

    xxo

    OdpowiedzUsuń
  41. świetna bluza! :) płaszczyk również

    OdpowiedzUsuń
  42. kurcze, uwielbiam twojego bloga, ciebie *.* wszystko super! :) nowa czytelniczka, witam :D

    lila-blogg.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  43. Awww, kocham czytać książki! W końcu humanistyczna klasa zobowiązuje, choć nie tylko. Kiedyś byłam większym molem książkowym i pożerałam wszystko, co przykuło moją uwagę w bibliotece, księgarni czy eMpiku. Teraz jestem niestety zmuszona koncentrować się na kanonie książek, które obowiązują w liceum, ale zawsze wygospodaruję czas, by przeczytać coś 'swojego', nieprzymuszonego, z własnej woli :) I tak ostatnio zaczytuję się w książce Johnego Kennedy Toole'a, pt. 'Sprzysiężenie osłów'. Polecam! :) Zaraz potem wezmę się już po raz 1000 za 'Buszującego w zbożu', gdyż uwielbiam ta książkę! Mam nadzieję, że grudzień (Mikołajki, święta <3) będzie łaskawy w nowe pozycje do mojej biblioteczki. Co do '50-ciu twarzy Grey'a'... jesteś w stanie polecić? Jak wrażenia? :)
    Ooo, jak miło! Obie mamy czerwone płaszczyki! Nie ma to jak przełamywać nudę na polskich ulicach! Bardzo podoba mi się sweterek w połączeniu z tą spódnicą!
    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  44. nie wiem jak Ci się podobała pierwsza część, ale ja właśnie chłonę drugą ('ciemniejsza strona greya') i po prostu tonę w tej książce po uszy.

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.