Jestem jedną z osób, które codziennie stawiają sobie cele i skrupulatnie dążą do ich realizacji. Krok po kroczku, spokojnie, powoli. Jednak co jakiś czas, w wyniku splotu różnych sytuacji i innych czynników napotykam wyzwania. Są naprawdę duże - absorbują ogromne pokłady energii i czasu. Zazwyczaj na ich widok większość ludzi ogarnia strach i zwątpienie. W naszych głowach galopują różnorakie czarne myśli i pytania: czy podołam w walce z takim olbrzymem? Co będzie, jeśli się nie uda? Od czego mam zacząć?
To proste: najpierw ucisz złe głosy w swojej głowie, gdyż to one powodują, że podważamy własne umiejętności. Następnie rozpisz sobie ogólny plan działania. Po prostu rozbij olbrzyma na mniejsze cele i je realizuj. Nie bój się porażek, gdyż największa z nich - odrzucenie wyzwania, jest już za Tobą. Utrzymuj w głowie pozytywne wyobrażenie o pomyślnym osiągnięciu celu. Choć teraz czujesz się przytłoczony przez ogrom obowiązków i wyrzeczeń, i nie za bardzo wiesz, jak zrealizować wszystkie małe kroczki, nie poddawaj się. Niektóre rozwiązania same przyjdą do Ciebie w odpowiednim czasie.
Można powiedzieć, że takie wyzwanie to rzucone nam przez los rękawice. To Twoja szansa na osiągnięcie czegoś naprawdę dużego, zrealizowanie jednego ze swoich marzeń, które przyniesie Ci ogrom satysfakcji Szybka decyzja: bierzesz czy odchodzisz?
płaszcz: allegro
sukienka: Gina Tricot
kozaki: lokalny sklep
Świetnie wyglądasz w tej czerwieni, sukienka bardzo dziewczęca! Ważne jest by dążyć do czegoś w życiu!
OdpowiedzUsuńHello dear, I really love your dress and jacket so much! ;)
OdpowiedzUsuńThank you for your comment, I am following you on GFC and Bloglovin, hope you do the same! ;)
Kiss from Azores
Śliczna sukienka, wyglądasz uroczo! ♥
OdpowiedzUsuńBardzo pasuje Ci kolor czerwony!:)
OdpowiedzUsuńSukieneczka jest bardzo fajna, widziałabym ją w jakimś lekkim letnim połączeniu np z kapeluszem :D
ja duzo na siebie biorę, dużo realizuje, stawiam sobie bardzo wiele :)każda porażka coś mi daje, człowiek uczy się na błędach :) ślicznie Ci w czerwonym no i te loki!
OdpowiedzUsuńZagłosowałam :) Za uśmiech i garść mądrych słów, zdecydowanie Ci się należy!
OdpowiedzUsuńA poza tym - czerwień bardzo Ci pasuje.
Powodzenia !!! Pięknie wyglądasz w tym płaszczyku i utwierdziłaś mnie w przekonaniu że płaszcz w intensywnym kolorze to strzał w 10 ! :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądasz! oczywiście zostaje obserwować i zapraszam do siebie pozdr
OdpowiedzUsuńmasz czarujący uśmiech kochana :) i śliczny en płaszczyk ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńSuper ten płaszczyk i powodzenia w konkursie!!!
OdpowiedzUsuńśliczny płaszczyk:)
OdpowiedzUsuńczerwień pasuje do ciebie :)
OdpowiedzUsuńz czerwienią Ci do twarzy :) buziaki!
OdpowiedzUsuńJa kiedyś rozpisywałam sobie 'plan działania', jednak szybko straciłam cierpliwość i aktualnie budząc się mam jeden cen: przeżyć ten dzień (a listę tworzę sobie w głowie;)
OdpowiedzUsuńSukienka pięknie wygląda z tym paskiem i spodniami, a czerwień świetnie ożywia całosć!
FAJNIE , ŻE SIĘ ZGŁOSIŁAŚ :D
OdpowiedzUsuńWpadły mi w oko pierścionki :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy na KONKURS: http://oczynamode.blogspot.com/2013/03/konkurs-wygraj-bony-do-mergpl.html Do wygrania bony do MERG.pl Wystarczy zostawić mail
super! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
urocza sukienka, bardzo przypadła mi do gustu zwłaszcza z tym brązowym paskiem i butami no i oczywiście czerwonym płaszczykiem:) dla mnie bomba
OdpowiedzUsuńBardzo ładny płaszczyk !
OdpowiedzUsuńślicznie ci w czerwieni :)
OdpowiedzUsuńJaki piękny płaszczyk!!!buty!!!:] w konkursie za ten usmiech masz duże szansę na nagrodę:}
OdpowiedzUsuńCo by nie było camo jest bardzo męskie :) ! Ładny płaszcz czekam właśnie na Vansy w tym kolorze :>
OdpowiedzUsuńObserwujemy? Ja już to robię! :)
bardzo lubie Cie w czerwieni ,jakos tak fajnie to wyglada do Twoich pieknych wlosow!
OdpowiedzUsuńsuper wygladasz:P
OdpowiedzUsuńzaglosowalam:D
piękna fryzura!:)
OdpowiedzUsuńświetne masz te włoski! Zazdroszczę, bo zawsze o takich marzyłam:(
OdpowiedzUsuńSo pretty, should we drink coffee?
OdpowiedzUsuńNice coat!
OdpowiedzUsuńSNB: Sexy, Naughty, Bitchy me
☼ SUNGLASSES SHOP WORLDWIDE GIVEAWAY ☼
śliczny płaszczyk, bardzo ładnie wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk..:) i wpis równie świetny i motywujący..:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Masz piękny kolor włosów a ta czerwień w stylizacji idealnie komponuje się z twoją urodą! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz.Płaszczyk ma cudny kolor:)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Twój uśmiech jest uroczy i zaraźliwy ;)
OdpowiedzUsuńBardzo spodobał mi się Twój opis metody małych kroczków, coś o tym wiem. Sama mierzę się ze swoją magisterką i choć na początku bałam się tego wyzwania teraz będę zaczynać czwarty a więc ostatni już rozdział. Najważniejsze to mieć cel i wytrwale do niego dążyć :)
ja mam oczywiscie slomiany zapał, mam pełno pomyslow, ale jak przyjdzie co do czego to kompletnie nwm od czego zacząc :)
OdpowiedzUsuńdobre słowa, motywujące :)
fajnie tu:) Powodzenia w konkursie:):)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten płaszczyk !<3
OdpowiedzUsuńYour look is so cute :)
OdpowiedzUsuńxoxo
super! ;D
OdpowiedzUsuńwww.okomody.blogspot.com <--- zapraszam
Ja zawsze łapię byka za rogi, czyli każdą trudność traktuję jak wyzwanie, które tylko można pokonać - nie ma innej opcji :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :**
usmiech uśmiech, ekstra, ale włosy.... umieram z zazdrości!
OdpowiedzUsuńHi sweety!! Thanks for your lovely comment :)
OdpowiedzUsuńI really love your post, specially your coat, so amazing!!
Come back to my new post at;
http://peaceinmyshoes.blogspot.com.es
Dziękuję !
OdpowiedzUsuńŚliczny płaszczyk i piękny uśmiech jak zawsze :)
pozdrawiam !
dziękuję za odwiedziny! świetnie wyglądasz! śliczna sukienka!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
No właśnie.. Małe kroczki, to strasznie trudne. Zwłaszcza, gdy chcę się mieć, zdobyć, i zrealizować wszystko natychmiast.:)
OdpowiedzUsuńAle rady masz bardzo dobre, postaram się z nich skorzystać, może będę miała choć trochę prostsze życie:))
Chciałabym mieć takie włosy - są cudowne !!! Wyglądasz ślicznie , bardzo uroczo i dziewczęco.
OdpowiedzUsuńAle ślicznie wyglądasz ! :)
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedziny, Włoski masz cudowne :) jakie odżywki stosujesz, czy raczej bez nich się obchodzisz? Może obserwujemy ?
OdpowiedzUsuńdziękuje za najmilszym komplement pod słońcem:) ja oczywiście też będę głosować:)
OdpowiedzUsuńsłodko wyglądasz w tym płaszczyku:)
OdpowiedzUsuńładnie :>
OdpowiedzUsuńśliczny płaszcz ;)
OdpowiedzUsuńDobrze piszesz, pozytywne myślenie działa cuda!! :)
OdpowiedzUsuńPoluję na taki pierścionek, a płaszczyk jest cudny! :)
ślicznie ci w czerwonym ! : )
OdpowiedzUsuńi piękna sukienka ! : )
ślicznie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuńracja, Twój uśmiech jest niewątpliwie Twoim atutem, życze powodzenia <3
OdpowiedzUsuńśliczny płaszczyk ;)
OdpowiedzUsuńfaktycznie, masz czarujący uśmiech :)
OdpowiedzUsuńUrocza sukienka :)
OdpowiedzUsuńNice outfit! :)
OdpowiedzUsuńw bielsku bialej mieszkam :p (po lewej jest opis ;p) ładny płaszczyk !
OdpowiedzUsuńPłaszczyk fajowy ;)
OdpowiedzUsuńooo serio? też macie w Szczecinie taki sklepik?
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka, uwielbiam taką delikatność!
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię Cię w czerwonym właśnie :D
OdpowiedzUsuńCzerwone płaszcze zawsze mnie pociągają;-)
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo ładnie, z uśmiechem Ci do twarzy.
ślicznie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńprzepieknie i tawrzowo Ci w kolorze czerwonym :-) buty rewelacja , plaszczyk tez
OdpowiedzUsuńKochana bardzo ci dziękuję za ten wpis. Właśnie los rzucił mi taką rękawicę i swoje podobne przemyślenia ujęłam przed chwilką w moim nowym poście. Twoje słowa bardzo mnie podbudowały. Lubię jak piszesz, bo nie wypisujesz pierd***. Dzięki jeszcze raz ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! A, no i zawsze podobasz mi się w czerwieni, ożywia cię ten kolor :)
Niestety często tak mam, że wątpię w swoje możliwości.
OdpowiedzUsuńA uśmiech masz naprawdę uroczy :)
Bardzo ladnie ci w czerwonym ;)
OdpowiedzUsuńhttp://letmeloveyou1.blogspot.com/
Świetnie wyglądasz i jaki uśmiech :)
OdpowiedzUsuńsweet sukienka
OdpowiedzUsuńŻeby coś osiągnąć trzeba czasem ryzykować
śliczny płaszczyk! masz piękny uśmiech od ucha do ucha i tak trzymać :) Mnie np. niektórzy ludzie piszą, że mam sztuczną minę, a to przecież nie jest prawda :) Moim zdaniem lepiej być pozytywnie nastawionym do życia niż być wiecznie ponurakiem :)) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŁadnie, ale nie mogę się doczekać Twoich wiosennych stylizacji!
OdpowiedzUsuńlove your blog
OdpowiedzUsuńfollowed
www.thekaybook.com
xoxox
uwielbiam Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńStaram się działać w opisany przez Ciebie sposób, czasami nie jest łatwo ale życie to nie bajka ;) hehe ze slomianym zapałem trzeba walczyc:D
OdpowiedzUsuńOddaję głos :)
płaszczyk śliczny, dobrze Ci w czerwieni! a marzenia... zdecydowanie warto o nie walczyc, do końca :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja! uwielbiam Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuń[ marikja.blogspot.com ]
Pięknie wyglądasz w tej czerwieni :)
OdpowiedzUsuńIdealnie do Ciebie pasuje ten kolorek :)
cudownie :D
OdpowiedzUsuńpiękny płaszczyk , a sukienka prześliczna !
OdpowiedzUsuń