piątek, 21 czerwca 2013

The great success

Gdy trzy miesiące temu stawiałam sobie cel, nie wiedziałam, czy uda się go osiągnąć. Jawił się w moich wyobrażeniach jako prawdziwe wyzwanie, wysoko zawieszona poprzeczka, szczyt góry. Wydawał się dla mnie czymś wielkim, czymś, czego dotychczas jeszcze nigdy nie osiągnęłam.
I udało się! Dzisiaj stoję na na samym czubku świata, mam wszystko, czego pragnęłam - nawet z nawiązką. Udało się ze stypendium, stażem, chórem, mieszkaniem, rodziną. Na każdej płaszczyźnie i pod każdym możliwym kątem.
Jestem taka szczęśliwa! Przepełniają mnie jedynie dobre uczucia. Satysfakcja i duma z samej siebie to chyba dwa największe z nich.
Jeśli cel, który sobie stawiacie wydaje Wam się duży - to tylko Wasza wyobraźnia. Tak naprawdę sami nadajemy rangę wydarzeniom w naszym życiu, więc nie bójcie się sięgać po rzeczy wielkie! Wbrew pozorom są one na wyciągnięcie ręki :-)








top: h&m
spódniczka: h&m
buty: allegro
kapelusz: sklepik nad morzem


59 komentarzy:

  1. świetne połączenie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. gorsecik jest świetny, a do tego ten soczysty kolor spódnicy :) podoba mi się

    http://stylelovely.com/mimundonormal/

    OdpowiedzUsuń
  3. i zapraszam do mnie
    natiblondi.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję! ;)
    Piękną masz spódniczkę, jest obłędna i świetnie się komponuje z gorsetem ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. Serdeczne gratulacje:) Buty są świetne i pasują do wszystkiego:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie wyglądasz :) Fajnie że wszystko Ci tak dobrze idzie :)
    pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  7. twarda z Ciebie babka :) ja sobie wyznaczam cele ale jakoś zawsze kiepsko z realizacją :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluje osiągnięcia celu i życzę powodzenia w osiąganiu następnych :) . Stylizacja bardzo wakacyjna i świetnie do siebie dopasowana :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluje ;-)
    Pięknie wyglądasz!

    spódnica jest GENIALNA

    :-*


    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale świetnie, ta spódnica ma piękny kolorek ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. uroczo ♥ spódnica ma piękny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cieszę się razem z Tobą! I oczywiście braaaawo! :) Jak zwykle pięknie wyglądasz, uśmiech promienny i świetna spódnica. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulacje!!:* Konsekwentna babka z Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. o raju wyglądasz przepięknie ! :) spódnica podbiła moje serduszko najbardziej, ale całe zestawienie pełne klasy :)

    gratuluję sukcesów, mam nadzieję że niedługo będę mogła powiedzieć to samo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratulacje! :) bylam pewna, ze Ci sie uda. Oby ten dobry humor trwal wiecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny ubior :)

    zapraszam do mnie ?
    http://simplepromise-simplepromise.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  17. Łiiii!!! Gratulacje!:* Trzymałam kciuki:)
    Co do posta u mnie. Takie osiągnięcia jak Twoje trzeba uczcić, więc zapraszam w wolnym czasie na drinka!:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratulacje ! ;) Zestaw bardzo fajny, szczególnie podoba mi się spódniczka !

    OdpowiedzUsuń
  19. Taki pozytywny wpis to nic innego jak tylko pogratulować sukcesów małych i dużych :)
    Nawiązując kojarzenia mnie skądś, jeśli byłaś kiedyś w Słupsku, może się przez przypadek widziałyśmy :)
    Pozdrawiam
    Arleta

    OdpowiedzUsuń
  20. piękna stylizacja na lato ;-)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super wygląda ta spódniczka w połączeniu z tym topem. Podoba mi się :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Gratuluję spełnienia marzeń, szkoda że taki pozytywny wpis wpadł mi po sesji do której w ogóle się nie przyłożyłam (a zmotywowałaś ładnie ) :P

    OdpowiedzUsuń
  23. Spódnica jest niesamowita :)

    wpadnij do mnie .

    OdpowiedzUsuń
  24. kolor i fason spódnicy jest świetny a w połączeniu z krótkim topem wygląda zjawiskowo!

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne buciki i spódniczka:) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  26. uwielbiam takie stylizacje , Ty prezentujesz się w tym zestawieniu genialnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  27. Piękny zestaw!!! Pozdrawiam Marta:-)

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo mi się podoba! Zestaw jest po prostu piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ślicznie wyglądasz Kochana <3

    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na mojego bloga ;))

    OdpowiedzUsuń
  30. Wyglądasz świetnie: pogodnie, dziewczęco i ciekawie;)
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  31. Poprzczke nalezy zawsze stawiac wysoko :) im wyzej ja stawiamy tym wiecej osiagamy, nawet jesli nie udaje nam sie jest calkowicie przeskoczyc :)
    Gratuluje!
    Pozdrawiam, Zakrecona :)

    OdpowiedzUsuń
  32. oj żebym ja tak umiała zaciekle dążyć do wyznaczonego przez siebie celu.. :))
    gratuluje stypendium:))

    pięknie wyglądasz, masz świetny ten top!:))

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękna spódniczka i butki, sama bym przyodziała :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Cieszy mnie Twoje szczęście:) Ładne spódnica!

    OdpowiedzUsuń
  35. och tak, uwielbiam ten moment, gdy wiem, że wszystko poszło po mojej myśli, a jeszcze bardziej, gdy jest to okupione moją ciężką praca :)
    świetna spódnica :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Cieszę się, że udało Ci się zrealizować wytyczone przez siebie cele. Jestem z Ciebie dumna! :* Ciężka praca i wysiłek, jak widać na załączonym obrazku, popłacają! Słusznie zauważyłaś, że wszystko zależy od nas samych - możemy wiele osiągnąć, wystarczy spełnić tylko jeden warunek - chcieć. To od nas zależy, ile możemy udźwignąć i to my sami wytyczamy sobie granice, które powinniśmy przekraczać. ;)
    Jeśli zaś chodzi o mnie - jestem z siebie zadowolona i usatysfakcjonowana. Może nie w 100%, bo mogłam zrobić więcej, ale... apetyt rośnie w miarę jedzenia. Chcę odpocząć w te wakacje, a od września (w klasie maturalnej) zacząć działać. Udowodnić wszystkim, na ile mnie stać i co najważniejsze, dostać się na wymarzone studia.
    Trzymajmy za siebie wzajemnie kciuki, by udało się nam wszystko zrealizować! :)
    Pięknie wyglądasz w tej spódnicy, naprawdę. Ma świetny krój i kolor, a w połączeniu z tą bluzeczką? Cud, miód, malina. *_*
    :*

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.