Mam dziwne wrażenie, że wszyscy zapomnieli o zwierzęcych wzorach. Niemal na każdym blogu królują neonowe kolory i czasami kwiatowe wzory. W sumie u mnie też :)
Jednak dzisiaj postanowiłam 'odkurzyć' moją panterkową sukienkę. Efekty poniżej.
clothes: SH
bag: house
shoes: local shop
Piękna kreacja. Cudnie wyglądasz i ten uśmiech. I na zachodnich blogach była już panterka - więc to raczej opóźnienie w kreacjach ;)
OdpowiedzUsuńAle naprawdę, kreacja boska - pozazdrościć parnerowi dziewczyny :)
Miłego...
ja o nich nie zapomniałam,kocham motywy zwierzęce,super sukienka:)
OdpowiedzUsuńszczerze to nie przepadam za panterką..ale twoje włosy są cuuudowne.!
OdpowiedzUsuńO, sukienka śliczna :) Motywy zwierzęca podobają mi się, a szczególnie zauroczona jestem w tym sezonie panterką :)
OdpowiedzUsuńw tym sezonie rządzą raczej egzotyczne zwierzaki jak choćby małpki od od Prady a pantera raczej w nietypowych połączeniach ale wciąż pozostaje niezapomniana
OdpowiedzUsuńJesteś przesłodka!!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga, do wygranie dwie dowolnie wybrane rzeczy z Muskato.
ZAPRASZAM
ładnie wyglądasz , ja nigdy nie przepadałam za panterką jeszcze jak byla modna kazdy cos mial ja niee ... ogolnie przykre jest to ze teraz nagle kazdy chce cos miec pomaranczowego czy neonowego bo jest modne .. i nagle jest trendi .. slepe porządanie za modą.. smutne ... a niby mają swoj styl .. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, zresztą jak reszta twoich stylizacji. Z chęcią zobaczę następne posty :) pozdrawiam, Kate.
OdpowiedzUsuńpiekne masz wlosy!!!! cudownie wygladasz w tej sukience! pozdrowionka
OdpowiedzUsuńnie zgadzam się, panterka zawsze była, jest i będzie!:)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za takimi wzorami, ale tutaj jak najbradziej ok ;d
OdpowiedzUsuńCzadowa sukienka ;)))
OdpowiedzUsuń