wtorek, 12 marca 2013

Friend for a few hours

Uwielbiam jeździć pociągiem. Uspokajający stukot kół, zapach wydrukowanego biletu, ciepło podgrzewanego siedzenia, migoczący krajobraz w tle - to wszystko składa się na magię podróży.  
A zaczyna się ona w momencie, gdy przekraczam próg zatłoczonego holu dworca PKP. Rozglądam się i wszędzie widzę morze śpieszących się mrówek. Niczym detektyw  przystępuję do obserwacji. Starsza Pani przy okienku dopytująca się o dokładne szczegóły podróży, chłopak w koszuli w kratę z dużymi słuchawkami na uszach, dziewczyna w moim wieku z idealnym makijażem, kobieta nerwowo bębniąca paznokciami w blat okienka, dystyngowany biznesmen rozmawiający przez telefon.
Kim są? Dokąd jadą, skąd wracają? Nie wiadomo. Automatycznie przypisuję tym ludziom jakieś cechy, ale mogę tylko zgadywać. Ciekawi mnie, co oni myślą, patrząc na mnie i uśmiecham się w odpowiedzi na badawcze spojrzenia.
Nagle doznaję olśnienia. Nieważne, że różnimy się poglądami, wiekiem, doświadczeniem, płcią. Łączy nas wspólny cel: podróż pociągiem. Spoglądam na twarze ludzi z mojego przedziału i zaczynam ich lubić tylko dlatego, że są częścią mojej historii. Mimo że pojawiają się jedynie na krótką chwilę to mam ochotę ich poznać, dowiedzieć się jak najwięcej. Zagaduję do młodego mężczyzny i tak rozmawiamy o wszystkim i o niczym przez kilka godzin. Jak przyjaciele, którzy nie widzieli się kilka lat. Jest miło, przyjaźnie, szczerze. Możemy sobie pozwolić na luksus bycia sobą, bo po co udawać? Nie wiadomo kiedy dojeżdżamy do stacji końcowej i trzeba się żegnać. Bez żalu, płaczu, ani zgrzytania zębów - w końcu taka była umowa. Wymieniamy uścisk dłoni i życzymy sobie powodzenia. Kto wie, może spotkamy się znów za kilka lat... 
Czy i wy czujecie tę magię, czy bredzę? :-)

PS Legginsy wygrane w konkursie, nie czuję galaktycznego szału, ale lubię słuchać komentarzy, że mam  'kosmiczne nogi' albo 'tyłek nie z tej ziemi'. Hah.









bluzka: Dawn (sh)
legginsy: Romwe
bransoletka Curly: Who?
buty: allegro
kolczyki: Diva

85 komentarzy:

  1. Śliczna bluzka a wiadomo, że galaxy jest cudowne! Masz śliczne włoski i oryginalne kolczyki :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam jazdę pociągiem. Szkoda, że brakuje mi śmiałości, by tak z kimś przegadać całą drogę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakbym Cię zobaczyła, taką pozytywną, piękną, uśmiechniętą to na pewno uśmiech bym odwzajemniła, nie tylko na dworcu! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo fajnie to napisalas :) w pociagu spotykamy sie z najprzerozniejszymi ludzmi, przecinaja sie historie bogatych, biednych, niskich, wysokich, starych, mlodych, wesolych, smutnych... we czwartek bede jechala pociagiem, to o tym pomysle!

    OdpowiedzUsuń
  5. nie podoba mi się połączenie tej bluzki z leginsami ale osobno ciuchy okej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo fajan bluzeczka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja tej magii nie czuję, bo chyba nigdy w życiu bym do kogoś pierwsza nie zagadała (pomijam 'przepraszam' gdy nie mogę przejść do wyjścia haha), jestem zbyt nieśmiała..ale zawsze z chęcią słucham opowieści znajomych kogo to w pociągu nie poznali;)
    Za to z pierwszą częścią się zgodzę - mam naturę obserwatora, lubię siedzieć i patrzeć:> Jadąc autobusem czy tramwajem raczej rzadko mi się zdarza zastanawiać 'kto to?' 'gdzie jedzie?', ale kiedy jadę samochodem, bądź po prostu patrze na ludzi siedzących za kierownicą, sytuacja totalnie się zmienia. Patrząc na auto da się wiele wywnioskować, więc zastanawiam się kim ta osoba jest z zawodu, jak żyje, czy dużo podróżuje...może trochę dziwne;)

    Tyłek nie z tej ziemi mnie rozwalił!:) I jest to KOSMICZNIE trafne stwierdzenie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam galaktyczny print! <3 Twoje leggi są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podoba mi się ten zestaw! Świetnie wyglądasz w tych legginsach;)
    F.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajny zestaw:)

    legginsy rewelacja

    zapraszam: www.czarno-to-widze.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. a może to miłość Twojego zycia! :D kto wie co niesie przeznaczenie? Ja też uwielbiam podróżować pociągiem. Muzyka, kołatanie i mnie nie ma :) świetne leginsy!

    OdpowiedzUsuń
  13. też nie jestem przekonana co do motywu galaxy ale u Cb wygląda całkiem fajnie;3
    zapraszam do mnie na nowy post;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja posrozuje tak czesto ze zwsze mam okazje poznac nowych ludzi i ich kultury, fajne doswiadczenie
    Kisses
    Aga

    New posts
    Spring/summer trends!
    Studded shoes!
    www.agasuitcase.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Masz świetne legginsy! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. motyw galaxy jest świetny :)
    chętnie obserwuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. też uwielbiam pociągi:) świetnie wyglądasz! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. moje podróże pociągami tak nie wyglądają :(
    w zamian za to mam
    a) nieładnie pachnących współpasażerów
    b) krzyczące dzieci
    c) pociąg się psuje (zamiast 5godz, podróż trwa np. 9 godz.)

    Mam nadzieję, że kolejna podróż moja będzie taka jak Twoja!

    chyba wolę Cię w bardziej dziewczęcych stylizacjach, ale i tu wyglądasz dobrze :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ale świetnie wyglądasz ! Getry amazing !

    OdpowiedzUsuń
  20. swietnie wygladasz, super stylizacja, uroczo, elegancko i kobieco! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo fajny zestaw, uwielbiam ten galaktyczny motyw ;-)

    OdpowiedzUsuń
  22. świetny zestaw, legginsy! i ten Twój uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  23. super outfit :)
    www.okomody.blogspot.com <---- zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  24. genialnie wygladasz !:)
    muszę przyznać że bardzo lubie Twój uśmiech :)

    OdpowiedzUsuń
  25. podoba mi się tunika, ale legginsy już mniej.
    masz piękne włosy

    OdpowiedzUsuń
  26. ale bardzo fajnie wygladasz w tych leginsach kosmitko nie z tej ziemi haha :d a co do jazdy pociągiem, też wybieram tą formę podróży do szkoły niż autobus, ale niestety nie jadę zbyt długo nim bo zaledwie 40 min i w weekend siedzę sama:D

    OdpowiedzUsuń
  27. ślicznie ...też masz piękne bransoletki <3

    OdpowiedzUsuń
  28. przyznam, że zaskoczyłaś mnie tym zestawem, bardzo pozytywnie! ♥

    OdpowiedzUsuń
  29. boskie legginsy ...i świetna stylizacja

    Ja też zawsze się zastanawiam co myślą inny pasażerowie jadący pociągiem

    OdpowiedzUsuń
  30. świetna opowieść, super się czyta ta notkę,a w legginsach wyglądasz na prawdę bardzo fajnie, nie ma czego wstydzić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  31. leggi galaxy cudne! <3

    u mnie na blogu bardzo ważna dla mnie sonda dlatego teraz będę sie prosić o zabranie głosu :D proooooszę :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Zaskoczyłaś mnie tymi legginsami - ale fajnie, inaczej.
    Ja rzadko jeżdżę pociągiem, a jak już to raczej nie jestem sama wtedy ;)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  33. świetny zestaw! :) jeden z lepszych Twoich, serio! a notka... aż się rozmarzyłam. też uwielbiam podróżować pociągiem, najbardziej. <3

    OdpowiedzUsuń
  34. Leginsy, które masz na sobie są cudowne.

    OdpowiedzUsuń
  35. Świetne masz te legginsy, Kochana! <3

    OdpowiedzUsuń
  36. bransoletka chociaż taka drobna, przepiękna! *.*

    OdpowiedzUsuń
  37. Tak, tak matura to bzdura, ale zdać ją trzeba xD
    Świetne legginsy :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja czuję magię zawsze czytając Twoje posty :*. Niestety ja nie mam tak miłego doświadczenia jak Ty jazdą pociągiem :P. A Twoja historia powiedziałabym, że jest taka trochę romantyczna :P.

    P.S. Jeśli masz ochotę zapraszam Cię do mnie na konkurs, do zgarnięcia dowolnie wybrana biżuteria Anny Dziubek by dziubeka o łącznej kwocie 100 zł ! :)

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń
  39. dziękuje! świetne leginsy. :)
    misselegant06.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetny zestaw. Legginsy mrru. Wiadomo ten motyw już od dawna znany, ale wciąż przyjemny dla oczu! < 3 Bluzeczka odważna. Taki materiał wydaje mi się, że podkreśla brzuszek i ogólnie wszystkie małe wady. Ale jak widać u Ciebie nie ma żadnych wad. ; >
    Buty czarne, wyższe, wiązane.. W każdym razie w moim subiektywnym odczuciu są bardzo na plus.

    I dziękuję za komentarz co do moich brwi. Niestety w rzeczywistości są już straszne. Ale wykorzystałam ich straszną grubość, doprawiłam czarną i brązową kredką, więc na zdjęciach wyszły całkiem dobrze (Tak sądzę.). ; )

    OdpowiedzUsuń
  41. G E N I A L N I E !!! ;-)

    Ślicznie wyglądasz !!!


    Gwieździste legi ♥ ♥ ♥


    POZDRAWIAM CIEPLUTKO ;-*

    OdpowiedzUsuń
  42. legginsy najmodniejsze w tym sezonie, ostatnio nawet fototapety Z MOTYWEM kosmicznym widziałam

    OdpowiedzUsuń
  43. świetny nie przesadzony zestaw! leggi graja tu pierwsze skrzypce :)

    OdpowiedzUsuń
  44. parę fajnych osób w pociągu poznałam, nie powiem, że nie. Ale jeździć nie lubię, może dlatego, że dwa razy w tygodniu jestem do tego zmuszona.

    a do co zestawu to... masz kosmiczne nogi :D

    OdpowiedzUsuń
  45. przepiekne legginsy!!!
    ♥ ♥ ♥ ♥ ♥
    z pozdrowieniami z Gdyni,
    OLA

    OdpowiedzUsuń
  46. Jakoś nigdy nie spoufalałam się aż tak bardzo z ludźmi w pociągu.. być może dlatego, że albo byli zbyt zajęci, albo mieli wyraz twarzy jakby mieli mnie zaraz zabić, albo w ogóle nie wyglądali zbyt przyjaźnie.. a i ja zwykle podczas podróży czytam książkę. Leginsy rzeczywiście rodem z kosmosu:) Sama chciałabym mieć 'tyłek nie z tej ziemi', to określenie jest baaardzo trafne;) Pozdrawiam ciepło, Madlen.
    P.S. Nie jestem rodowitą Szczecinianką, ale zamieszkuję w tym pięknym mieście;)

    OdpowiedzUsuń
  47. wow :D
    super wyglądasz ! legginsy klasyk :)

    OdpowiedzUsuń
  48. O jak fajnie napisałaś o pociągach *.* Ślicznie wyglądasz w tych legginsach

    OdpowiedzUsuń
  49. świetne getry i bransoletka :)

    OdpowiedzUsuń
  50. Też uwielbiam podróże pociągiem:) To miłe, że ktoś również dostrzega magię takich chwil:)
    Świetnie Ci w tych legginsach.

    Pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja też uwielbiam podróżować pociągami - uwielbiam ! Pięknie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  52. świetny zestaw leginsy cudowne ♥

    OdpowiedzUsuń
  53. Jak na razie podróżuję autobusem i choć wiem, że to nie to samo, to i jedna, i druga forma komunikacji bazują to na tych samych doświadczeniach i przeżyciach :) Uwielbiam oglądać 'przemijający' świat zza szyby. Znajduję wtedy chwilę, by pomyśleć, ale i by poprzyglądać się ludziom, którzy ciągle są w ruchu i oddają się swoim obowiązkom. W autobusie ciężko jest nawiązać znajomości, bo z większością osób zna się choćby z widzenia (w końcu podróżuje się z nimi na co dzień), ale dzięki temu, że podróżuję tym środkiem komunikacji już od ponad roku, mam 'swoich' panów kierowców, którzy uśmiechają się do mnie i zagadują, ilekroć wchodzę do autobusu. Jedyne, co mi nie odpowiada, to fakt, iż autobusy kursują o ściśle określonych godzinach. Ciągle muszę się pilnować, by zdążyć na swój przystanek, a i tak często ma miejsce 15minutowe opóźnienie albo, o zgrozo, 3-4 minutowe przyśpieszenie. Nienawidzę żyć z zegarkiem w ręku :/ Cieszę się, że odbierasz podróże pociągiem tak pozytywnie! :)
    Cóż tu dużo mówić... masz kosmiczne nogi, a tyłek? Wprost nie z tej ziemi! :D Póki co, też nie oddałam się temu galaktycznemu szaleństwu, ale pożyjemy, zobaczymy! :) Ty wyglądasz w tej odsłonie przeuroczo! Bardzo podobają mi się Twoje paznokcie - zarówno kształt, długość, jak i ich kolor! <333 Pozdrawiam z zaśnieżonej (do tego stopnia, iż nie mogłam opuścić dzisiaj murów domu) Małopolski. Buziaki! :*:*:*

    OdpowiedzUsuń
  54. też uwielbiam jazdy pociągami <3

    OdpowiedzUsuń
  55. też uwielbiam pociągi, chociaż zawsze przytrafia mi się jakaś zabawna historyjka.

    Masz boskie paznokcie - zazdroszczę.

    OdpowiedzUsuń
  56. Ostatnio pociąg stał się dla mnie częstym środkiem transportu ^^.
    Cudne legginsy *.*

    OdpowiedzUsuń
  57. Bardzo lubię podróżować pociągami. Gdybym jeździła nimi codziennie np. do szkoły, z pewnością znudziłoby mi się to. Jeżdżę sporadycznie ale zdecydowanie wolę pociąg od autobusu ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. uwielbiam stylizacje z pazurem! genialnie !
    Buziaki;*

    http://linde-lo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  59. też uwielbiam jeździć pociągami, więc dokładnie wiem, co masz na myśli:) ma to w sobie jakąś magię. a co do legginsów to rzeczywiście, masz kosmiczne nogi:D

    OdpowiedzUsuń
  60. Magia, magia, wcale nie bredzisz. ;)
    świetne zdjęcia, ślicznie wyglądasz! :D

    OdpowiedzUsuń
  61. powiem tyle: masz piękne włosy, legginsy, które chciałabym mieć i wyglądasz na bardzo sympatyczną dziewczynę:D

    zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
  62. legginsy są genialne!!<3
    fajny zestawik:):*

    OdpowiedzUsuń
  63. Bardzo podoba mi się stylizacja, uwielbiam legginsy galaxy <3

    OdpowiedzUsuń
  64. Wygladasz na bardzo pozytywna osobę;)

    OdpowiedzUsuń
  65. świetne legginsy , tez muszę sobie takie zakupić :)
    wpadnij do mnie : www.miwj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  66. o kurdeee ten zestaw mnie urzekła <3 wyglądasz w nim wspaniale :)) też poluję na takie leginsy ;D zapraszam do siebie ;*
    Ps obserwuję i liczę na to samo ;*

    OdpowiedzUsuń

1, 2, 3... you can criticize me now!

Istotną kwestią jest odróżnienie krytykowania od krytykanctwa.Prawdziwa krytyka ma a celu nie sprawienie przykrości osobie krytykowanej, ale pokazania błędów, tylko i wyłącznie w tym celu by osoba krytykowana mogła je naprawić. I to nazywamy konstruktywna krytyką. Natomiast gdy ktoś negatywnie ocenia pracę innego człowieka nie znając się na tym, nie podając żadnych rzeczowych argumentów i stosując wszelkie możliwe sposby zranienia krytykowanego to żaden z niego krytyk - raczej pasuje tu słowo krytykant.